- Samochód jest większy od poprzednika. Rozstaw osi powiększono o 6 cm do 311 cm. Długość wzrosła o 25 mm do 512 cm.
- W desce rozdzielczej zmieszczono ogromny 12,3 calowy ekran nowego systemu multimedialnego
- Deska rozdzielcza będzie się podświetlać po zbliżeniu dłoni kierowcy. Kolorystykę oświetlenia specjalnie dobrano z amerykańskim instytutem Pantone Analogowy zegarek w desce rozdzielczej powstał przy współpracy ze szwajcarską marką Maurice Lacroix
Tworząc luksusowy samochód niełatwo się wyróżnić. Warto zatem zaprosić do współpracy znane firmy, by dodać całemu projektowi więcej prestiżu. Tak postąpiła KIA, która skorzystała z pomocy znanych specjalistów przy tworzeniu swojego nowego luksusowego sedana pełniącego funkcję najbardziej reprezentacyjnego modelu. Zależnie od rynku samochód będzie się nazywał KIA K9, KIA K900 albo KIA Quoris.
Projekt analogowego zegarka w desce rozdzielczej powierzono Szwajcarom, a ściślej cenionej firmie Maurice Lacroix z Zurychu. Za oświetlenie wnętrza odpowiada inne renomowane przedsiębiorstwo. KIA zaprosiła Pantone Color Institute, czyli firmę, która opracowała wzorzec barw stosowany na całym świecie. Efektem ich kooperacji jest system podświetlenia z 7 zaprogramowanymi kolorami oraz możliwością aż 64 ustawień, by dopasować kolorystykę do własnych upodobań.
Sam samochód będzie rywalizować w segmencie, w którym są wyjątkowi rywale. Prócz Mercedesa Klasy S to oczywiście Audi A8, BMW serii 7. Na rynku amerykańskim samochód będzie też konkurować z Lexusem LS czy nieco mniejszą Acurą RLX. Nie sposób zapomnieć o „wewnętrznej” konkurencji, czyli marce Genesis.
Pod maską najprawdopodobniej znajdziemy jednostki napędowe znane z modeli Genesis. Najmniejszy sześciocylindrowy silnik to wersja 3.3 T-GDI o mocy 370 KM. Ponadto 3.8 GDI o mocy 315 KM oraz 5.0 V8 (413-425 KM). Na więcej szczegółów trzeba będzie poczekać do amerykańskiej premiery samochodu. Debiut zaplanowano na zbliżający się salon samochodowy w Nowym Jorku.