Jak poinformowała "Rzeczpospolitą" ppłk Justyna Balik z Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, liczba osób, które corocznie mają pełnić służbę wojskową w rezerwie, w ramach odbycia ćwiczeń wojskowych, corocznie określana jest rozporządzeniem Rady Ministrów. W tegorocznym dokumencie wskazano, że zamierza się powołać do 200 tys. osób.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

W przyszłym roku armia szczególnie "przychylnie" będzie patrzeć także na osoby bez bez przeszkolenia wojskowego, za to posiadające szczególne kwalifikacje i umiejętności przydatne w Siłach Zbrojnych.

Ćwiczenia wojskowe. Wezwania dostanie do 200 tys. osób, także kierowcy

Ppłk Justyna Balik wskazuje, że na ćwiczenia mogą być powoływani żołnierze pasywnej rezerwy — zgodnie z nadanymi przydziałami mobilizacyjnymi w wielu różnych specjalnościach wojskowych. W 2024 r., podobnie, jak w tym roku, do armii mogą być wezwane również osoby, które posiadają szczególne kwalifikacje, czy umiejętności. Pożądani są m.in. informatycy, lekarze, weterynarze, kierowcy kat. C i D.

Wojsko przewiduje różne rodzaje ćwiczeń. Mogą być one jednodniowe, krótkotrwałe (trwające nieprzerwanie do 30 dni), długotrwałe (trwające nieprzerwanie do 90 dni) oraz rotacyjne (trwające łączenie do 30 dni — odbywane z przerwami w określonych dniach, w ciągu roku kalendarzowego).

Armia wskazuje, że osób bez przeszkolenia wojskowego, ale ze szczególnymi umiejętnościami przewiduje powołać nie więcej, niż trzy tys. osób. Przyszłoroczny limit ustalono na takim samym poziomie, jak ten obowiązujący w 2023 r.

W przypadku wspomnianych już specjalistów, czyli również kierowców, wojsko preferuje ćwiczenia wojskowe w weekendy.

Skierowanie do wojska — co zrobić po otrzymaniu

Jak informuje "Rzeczpospolita", "Rezerwiści na wezwanie muszą się zgłosić do centrum rekrutacyjnego, a po otrzymaniu skierowania – do konkretnej jednostki wojskowej. Osoby, które nie będą mogły tego zrobić z powodów zdrowotnych, zostaną skierowane do rejonowych komisji lekarskich. Praktyka jest taka, że WCR wydaje kartę powołania na ćwiczenia wojskowe co najmniej z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Za każdy dzień udziału w ćwiczeniu rezerwista otrzymuje świadczenie rekompensujące utracone wynagrodzenie. W poprzednich latach jednym z celów takich wezwań było przekwalifikowanie żołnierzy do innych specjalności wojskowych. Częściej powoływani byli na ćwiczenia żołnierze rezerwy o typowo bojowych specjalnościach wojskowych, np. obsługa karabinów maszynowych, granatników, operatorzy sprzętu bojowego i łączności".