- Od 21 sierpnia przez 30 dni w bazie CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) będą pojawiać się nowe dane dotyczące naszych samochodów
- Każdy kierowca będzie miał dostęp do tych danych za pośrednictwem aplikacji mObywatel oraz na historiapojazdu.gov.pl
- Obowiązkiem kierowców będzie sprawdzenie poprawności danych — będzie czas na zgłaszanie ewentualnych błędów, które jeśli nie zostaną wykryte, od przyszłego roku mogą mieć dla kierowców poważne konsekwencje
Nowe dane w CEPiK od sierpnia
Od 21 sierpnia w CEPiK-u zaczną pojawiać się dane dotyczące norm emisji spalin, które spełniają nasze auta. Nie każdy kierowca może takie informacje posiadać, a od przyszłego roku zaczną one być niezwykle istotne z punktu widzenia swobodnego poruszania się po większych miastach, bowiem to właśnie w 2024 r. w Polsce powstaną pierwsze strefy czystego transportu. Pierwszy taką strefę utworzy Kraków, ale nie będzie jedyny — w Krajowym Planie Odbudowy Polska zapowiedziała powstanie czterech takich stref w przyszłym roku. Do Krakowa mają dołączyć Warszawa, Wrocław i Katowice. Nie są to jednak informacje oficjalne.
Strefy czystego transportu będą wyznaczane w centrach miast i na przestrzeni lat zasady wjazdu do stref będą coraz bardziej restrykcyjne. Tak na przykład swoją strefę widzi Warszawa (to nie jest ostateczna wersja propozycji stołecznych urzędników):
Strefy czystego transportu a nowe dane
Wróćmy jednak do danych, które w CEPiK-u zaczną pojawiać się już za trzy tygodnie. Prace podzielono na kilka etapów, bo sprawa jest tym bardziej skomplikowana, im starsze jest opisywane nowymi danymi auto. W bazie danych istniały już informacje o normie emisji Euro, ale tylko w przypadku aut rejestrowanych od 2017 r. i wyłącznie tych, które proces rejestracji przechodziły pierwszy raz. Pozostałe auta muszą być opisane przy wykorzystaniu specjalnego algorytmu, który wciąż jest dopracowywany.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Zobacz też, jak można uzbierać 40 pkt karnych na 300 m drogi: Na odcinku 300 metrów uzbierał 40 punktów karnych. Kwota mandatu też robi wrażenie
Każda operacja masowa wiąże się z ryzykiem pomyłki, dlatego niezwykle istotne jest to, by każdy kierowca sprawdził, czy aby na pewno jego auto zostało opisane prawidłową normą Euro. Będzie można to zrobić przy użyciu aplikacji mObywatel lub na historiapojazdu.gov.pl. Co jednak bardzo istotne, nie wiadomo, kiedy dokładnie wspomniane dane będą dostępne dla kierowców, choć na pewno nie będzie to termin znacząco odbiegający od 21 sierpnia.
Jeśli kierowca dostrzeże błąd w opisie swojego samochodu, będzie mógł zgłosić błąd do starosty. Po jego pozytywnym rozpatrzeniu w systemie zostanie wprowadzona stosowna zmiana.