Lubuski odcinek autostrady A2 pod lupą niemieckiej policji. Funkcjonariusze z Brandeburgii kontrolowali samochody wspólnie z inspektorami z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego. Nietrudno zgadnąć, że interesowano się większymi pojazdami.

W ramach wspólnych działań badano nie tylko tonaż czy wymiary zatrzymanych składów. Funkcjonariusze z obu krajów sprawdzali także dokumenty podróży i zwracali uwagę na czas pracy kierowców. Nie obyło się także bez kontroli trzeźwości.

Wspólna akcja zakończyła się ujawnieniem kilku przypadków niestosowania się do przepisów dotyczących transportu. Nie ujawniono jednak jakie wykroczenia popełnili kontrolowani kierowcy.