- Mechanicy wskazują na częste awarie akumulatorów w hybrydach plug-in, szczególnie przy dużych przebiegach
- Koszty wymiany akumulatorów mogą być bardzo wysokie
- Używane hybrydy plug-in mogą być ryzykownym zakupem, zwłaszcza bez pełnej historii serwisowej
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Samochody z napędem hybrydowym typu plug-in zyskują na popularności, jednak ich serwisowanie może okazać się kosztowne. Mechanicy, którzy na co dzień naprawiają te pojazdy, zwracają uwagę na poważne problemy związane z akumulatorami, szczególnie w modelach z większym przebiegiem.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
- Przeczytaj także: Mechanicy uwielbiają to wymieniać w twoim aucie — w kilka minut zarabiają kilka stówek. Jak to wymienić samemu?
Jak trzeba jeździć hybrydami plug-in?
Wielu właścicieli hybryd plug-in nie zdaje sobie albo nie chce zdawać sobie sprawy z tego, że kluczowe w takich samochodach jest korzystanie z nich w sposób, do którego zostały zaprojektowane, zbudowane i wyprodukowane. Do prawidłowego działania samochodów hybrydowych typu plug-in, czyli takich, które ładuje się tak, jak samochody elektryczne niezbędne jest — nie zgadniecie — ich ładowanie. Tymczasem wielu kierowców używa takich samochodów, zupełnie jak zwykłych aut spalinowych, ewentualnie, jak zwykłych hybryd. Po wyładowaniu akumulatorów tankują je i jeżdżą jak benzyną, czy dieslem.
Tymczasem — i nie jest to tylko zdanie producentów takich samochodów, ale ludzi, którzy mają z nimi styczność w newralgicznych sytuacjach, czyli podczas och serwisowania, czyli mechaników samochodowych — ładowanie jest kluczowe. Po pierwsze umożliwia wykorzystanie całego potencjału takiego samochodu, po drugie powoduje, że może jeździć tak oszczędnie, jak zostało zaprojektowane (czyli po prostu jest znacznie wydajniejsze, niż jeżdżąc wyłącznie w trybie spalinowym), a po trzecie — zdaniem mechaników właśnie — użytkowane niezgodnie z przeznaczeniem, może generować dodatkowe — i to wysokie — koszty związane z serwisowaniem takich właśnie samochodów.
Jakie są problemy z hybrydami plug-in?
Mechanicy podkreślają, że awarie akumulatorów w hybrydach plug-in pojawiają się najczęściej przy przebiegu od około 150 tys. do 200 tys. kilometrów, choć zdarzają się również w autach z mniejszym przebiegiem.
Takiego właśnie zdania jest doświadczony mechanik Jesse Haapala z firmy Kokkola Autohuolto, z którym na temat samochodów, których "nigdy by nie kupił" rozmawiali dziennikarze z czeskiego serwisu AutoZive, a która przez wiele lat była autoryzowaną stacją serwisową Skody. Zwraca on uwagę na rosnącą (przynajmniej z takim trendem on sam miał do czynienia) liczbę napraw związanych z akumulatorami w hybrydach plug-in.
Nawet jego własna firma zdecydowała się zrezygnować ze statusu autoryzowanego serwisu właśnie ze względu na liczbę prac gwarancyjnych dotyczących baterii. Haapala zauważa, że awarie akumulatorów są "powszechne" i dotyczą nie tylko samochodów z dużym przebiegiem, ale także tych, które przejechały również mniej niż 100 tys. kilometrów. Mechanik podkreśla, że zakup hybrydy plug-in ma sens tylko wtedy, gdy właściciel regularnie ładuje pojazd, w przeciwnym razie traci podwójnie — zarówno na zużyciu paliwa, jak i na kosztach serwisu.
Jakie są koszty naprawy lub wymiany akumulatorów w hybrydach plug-in?
Haapala podaje przykłady takich właśnie kosztownych napraw, o których wspominał wcześniej. Wspomina, że w ubiegłym roku jego firma naprawiła akumulatory w około 25 hybrydach plug-in marki BMW. Koszty takich napraw były tak duże, że aby obniżyć rachunki, które musiałby wystawić właścicielom naprawianych samochodów, zdecydował się na recykling — wykorzystał ok. 20 zużytych obudów akumulatorów.
Aczkolwiek było to możliwe tylko dlatego, że były to stosunkowo "świeże" auta. Zaznaczył, że w przypadku starszych hybryd plug-in mogłoby by być to niemożliwe, a jedynym rozwiązaniem mogłaby być wymiana akumulatora na nowy. A to wiąże się z bardzo wysokimi wydatkami.
Ile kosztuje wymiana akumulatora w hybrydzie plug-in?
Haapala podkreśla, że szczególnie kosztowne i są naprawy w samochodach z segmentu premium. Jako przykład podaje dwa auta. Są to Porsche Panamera z lat 2014-2016 oraz Mercedes-Benz C350e. Mechanik twierdzi, że w przypadku Porsche nowy akumulator kosztuje aż 27 tys. euro, co przewyższa wartość wielu używanych egzemplarzy. W Mercedesie natomiast wysoki koszt wynika z trudności w naprawie — Haapala twierdzi, że bateria w tym właśnie aucie, została zaprojektowana w taki sposób, że jej demontaż bez uszkodzenia jest praktycznie niemożliwy.
Czy warto kupić używaną hybrydę plug-in?
Według cytowanego mechanika, zakup używanej hybrydy plug-in może wiązać się z dużym ryzykiem, zwłaszcza jeśli historia serwisowa pojazdu nie jest znana. Eksperci sugerują też, by przed zakupem hybrydy plug-in dokładnie przeanalizować swoje potrzeby oraz możliwości ładowania pojazdu — właśnie ze względu na wysokie koszty potencjalnych napraw.
- Przeczytaj także: Pilot przestał działać, a w drzwiach samochodu nie ma zamka — co zrobić?