Na treningach "czerwoni" mieli swoje pięć minut radości, kiedy Schumacher uzyskał najlepszy czas dnia i pole position po raz 28 w historii wyścigów Formuły 1. Częściej od niego z pozycji pierwszej startowali jedynie Ayrton Senna (65), Jim Clark i Alain Prost (33) oraz Nigel Mansell (32). Na tym się jednak radość "czerwonych" skończyła. Nazajutrz tuż po starcie trybuny zamilkły. Mika Häkkinen, podobnie jak dwa tygodnie wcześniej na Hockenheim, już na starcie z trzeciej pozycji wyskoczył tuż przed Schumachera i z okrążenia na okrążenie zwiększał nad nim przewagę, nie oddając prowadzenia do końca. - Wiedziałem, że start będzie miał kluczowe znaczenie dla zwycięstwa w tym wyścigu, gdyż jest to tor, na którym nie ma później możliwości wyprzedzania - powiedział na konferencji prasowej niezwykle szczęśliwy Mika Häkkinen. Na pytanie, jak to się dzieje, że na treningu uzyskał czasy znaczniej gorsze od Schumachera, a podczas wyścigu znacznie lepsze, Häkkinen odpowiedział, że przez całą noc mechanicy ciężko pracowali, by "zestroić" idealnie jego bolid, co im się znakomicie udało.Wyścig, jak rzadko który w tym sezonie, przebiegał bez żadnych kraks, awarii, wypadnięć z toru. Liczyło się tylko czterech kierowców z dwóch zespołów: West-McLaren-Mercedes i Ferrari.Zwycięstwo Häkkinena na torze Hungaroring przyniosło mu po raz pierwszy w tym sezonie pierwsze miejce w klasyfikacji kierowców, a zespołowi McLaren-Mercedes - w klasyfikacji konstruktorów.Na pięć wyścigów przed zakończeniem sezonu do tytułu pretenduje czołowa czwórka kierowców, ale tak naprawdę liczą się dwaj: Häkkinen i Schumacher. Grand Prix Węgier (306,075 km): 1. Mika Häkkinen (McLaren) - 1.45.33.869; 2. Michael Schumacher - 7,916; 3. David Coulthard (McLaren) - 8,454; 4. Rubens Barrichello (Ferrari) - 44,157; 5. Ralf Schumacher (Williams, BMW) - 50,437, 6. H.H. Frentzen (Jordan Mugen Honda) - 68,099;Klasyfikacja mistrzostw świata. Kierowcy: 1. Mika Häkkinen 64; 1. Michael Schumacher 62; 2. David Coulthard 58; 4. Rubens Barrichello 49; 5. Giancarlo Fisichella 18; 6. Ralf Schumacher 16; 7. Jacques Villeneuve 11; 8. Jenson Button 8; 9. Jarno Trulli 6; 10. Mika Salo 6.Konstruktorzy: 1. McLaren 112; 2. Ferrari 111; 3. Williams 24; 4. Benetton 18; 5. BAR 12; 6. Jordan 12; 7. Sauber 6; 8. Arrows 4; 9. Jaguar 3.
Mika odleciał
Fani, którzy przybyli na Węgry, podzielili się na czerwoną większość (Ferrari i Michael Schumacher) i białą mniejszość (McLaren-Mercedes i Mika Häkkinen). Zresztą w obu grupach większość stanowili Niemcy, co tłumaczy ich spokojną koegzystencję, gdyż albo wygrywa niemiecki kierowca, albo zespół.
