Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR poinformował niedawno, że w 2021 r. wyrejestrowano 485 tys. 515 samochodów osobowych z powodu demontażu. W porównaniu do roku 2020 wzrost wynosi 19,8 proc, choć w 2019 r. zezłomowano już tylko 3,5 proc. mniej aut. To jednak 2018 r. był rekordowy, bowiem wtedy na złom trafiło ponad 500 tys. aut osobowych.

Najczęściej złomowano auta z 1999 r.

Co ciekawe w zeszłym roku, podobnie jak w latach 2018-2020, najwięcej oddano samochodów z roku 1999. Ich liczba wyniosła dokładnie 72 tys. 895, co stanowi 15 proc. wszystkich zezłomowanych aut. Drugim najczęściej oddawanym rocznikiem był 2000 (63 tys. 116 aut), a trzecim 1998 (55 tys. 404 auta).

Z kolei najczęściej złomowaną marką był Opel, z liczbą 74 tys. 143. Auta tego producenta stanowią aż 15 proc. wszystkich zdemontowanych samochodów. W pierwszej trójce znalazł się jeszcze Volkswagen (64 tys. 211 aut) i Fiat (52 tys. 526 aut). Na uwagę zasługuje też to, że w pierwszej dziesiątce najczęściej złomowanych aut nie ma ani jednej marki japońskiej.

Marki najczęściej złomowanych aut w 2021 r.

Marka Liczba zezłomowanych aut (szt)
Opel 74 143
Volkswagen  64 211
Fiat 52 526
Renault 48 465
Ford 43 780
Audi 21 519
Daewoo 21 369
Peugeot 21 001
SEAT 16 588
Skoda 15 545

Z jednej strony może to dziwić, każdy przecież wie, że samochody japońskie szybko rdzewieją, jednak w statystyce widać, że najczęściej złomowane auta, to te, które w tamtych latach były najczęściej kupowane. Pierwsza trójka modeli, to Astra, Golf i Seicento, co idealnie pasuje do rankingu marek. 2/3 zdemontowanych w 2021 r. samochodów pochodziło z importu.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Wszędzie więcej demontują

Z analiz Instytutu SAMAR wynika, że w każdym województwie liczba złomowanych samochodów w porównaniu do roku poprzedniego jest większa. Największy wzrost widoczny jest w województwie opolskim (35,7 proc.) oraz pomorskim (33.6 proc.), z kolei najmniejszy w mazowieckim (8,7 proc.). To jedyny region, gdzie wskaźnik nie przekroczył 10 proc.

Zdecydowanie więcej zezłomowano samochodów z silnikiem benzynowym, bo aż 67,6 proc. To także nie dziwi, bowiem, jak podpowiadają eksperci z Instytutu SAMAR, 20 lat temu taki rodzaj napędu dominował na polskich ulicach.

Praktycznie wszystkie stare pojazdy trafiły do stacji demontażu od osób prywatnych. Zaledwie 1 proc. zezłomowanych stanowią pojazdy firmowe.

Szczegółowy raport znajduje się na stronie Instytutu SAMAR.