Wydatki w tym zakresie nie muszą wzrosnąć, wystarczy postawić na ekonomiczną i bezpieczną jazdę handlowców.

Przedstawiciele handlowi narażeni są w codziennej pracy na stres i liczne sytuacje zagrożenia na drodze. Dlatego tak ważne jest, by poziom ich umiejętności w zakresie techniki jazdy był jak najwyższy. Ułatwia to również generowanie dodatkowych oszczędności.

- Właściwa technika jazdy pozwala kierowcom zwiększyć własne bezpieczeństwo i pewność za kierowcą. Co więcej, może także pomóc w redukcji zużycia paliwa - mówi Maciej Kopański, instruktor z Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy Test & Training Safety Centre (TTSC) w podpoznańskich Bednarach.

Noworoczne zmiany na rynku paliw

Raport Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego pokazuje, że na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy ceny oleju napędowego wzrosły o ponad 18 proc. w stosunku do 2010 r. Nowy Rok rozpoczął się natomiast podwyżką akcyzy na ropę o 148 zł za 1000 litrów, co od razu przełożyło się na ceny hurtowe paliw. Inaczej jest w przypadku cen detalicznych, których zmiany rozciągnięte są w czasie.

- Po Nowym roku mieliśmy jeszcze do czynienia ze sprzedażą paliwa zgromadzonego przed zmianą akcyzy. Dodatkowo zmiany hurtowe dość wolno wpływają na rynek detaliczny. Zapewne skoku nie zobaczymy, ale najbliższe dni i tygodnie będą okresem cenowej zwyżki - mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw portalu e-petrol.pl.

W ślad za cenami diesla mogą pójść także ceny innych paliw. - Koncerny starają się nie poszerzać zbyt mocno zakresu różnicy między Pb95 i ON, stąd zapewne benzyna będzie mogła nieco przybliżać się do oleju, ale go nie przeskoczy i będzie o kilka groszy tańsza - wyjaśnia Bogucki. Podwyżki są więc nieuchronne, choć eksperci portalu e-petrol uspokajają, że do końca stycznia średnie ceny ON nie powinny przekroczyć granicy 6 zł za litr.

Korzyści z ekojazdy

Zmiany w dużym stopniu obciążą budżety firm, w których wydatki na paliwo stanowią ważną kategorię kosztów utrzymania floty. Rosnące ceny wpłyną na rentowność przewoźników, taksówkarzy, przedsiębiorstw zatrudniających dużą liczbę przedstawicieli handlowych, etc. W minimalizacji negatywnych skutków wprowadzenia wyższej akcyzy mogą pomóc dodatkowe oszczędności z tytułu mniejszego zużycia paliwa.

- Ekonomiczna jazda pozwala na ograniczenie spalania nawet do 17 proc. przy niezmienionym czasie podróży. Umożliwia także redukcję kosztów eksploatacji pojazdów, gdyż wymaga od kierowców wyższej kultury jazdy - tłumaczy Maciej Kopański z TTSC.

Suma korzyści z ekojazdy sprawia, że firmy często decydują się na podnoszenie umiejętności kierowców w tym zakresie. Znacznym odciążeniem dla przedsiębiorców może być fakt, że szkolenia z bezpiecznej i ekonomicznej jazdy coraz częściej współfinansowane są ze środków UE, m.in. w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Przykładem jest realizowany w Ośrodku Test & Training Safety Centre projekt "Szkolenie dla kierowców - przedstawicieli handlowych z bezpiecznego i ekonomicznego prowadzenia samochodu". Jest on adresowany do firm z województwa łódzkiego, które zatrudniają handlowców posiadających prawo jazdy kat. B.

Podczas dwudniowych kursów kierowcy poznają zasady ekonomicznej jazdy w teorii, by następnie wdrożyć je pod okiem instruktorów. - Finansowe efekty szkolenia w ośrodku TTSC odnotowaliśmy już w pierwszym miesiącu po jego zakończeniu. Wielu użytkowników pojazdów firmowych zauważyło mniejsze zużycie paliwa. Przy czym spalanie niższe o 0,5 l/100km przy flocie liczącej 100 aut daje naprawdę duże oszczędności - mówi Marcin Skwara, Specjalista ds. Zarządzania Flotą w Grupie Paradyż.

Ekonomicznie czy bezpiecznie?

Handlowcy nie muszą godzić się w tym zakresie na kompromis. Jazda ekonomiczna to jednocześnie większy komfort i bezpieczeństwo. Na szkoleniach kierowcy uczą się defensywnej techniki prowadzenia pojazdu, w której liczy się przede wszystkim ciągła obserwacja oraz płynna jazda. Nadmierne zużycie paliwa może być spowodowane również zbyt dużą prędkością w stosunku do oporu powietrza, dlatego ekonomiczna jazda wymaga od kierowców dostosowania jej do warunków pogodowych. Stosując się do tych rad, przedstawiciele handlowi zwiększą swoją pewność za kierownicą i zredukują niebezpieczeństwo wystąpienia ryzykownych sytuacji na drodze.

To jednak może czasem nie wystarczyć, dlatego szkoleniom z ecodrivingu często towarzyszą kursy z techniki bezpiecznej jazdy. - W trakcie spotkań szkoleniowych z bezpiecznej jazdy kierowcy zyskują wiele nowych umiejętności, takich jak nauka koncentracji i opanowania za kierownicą, które potem mogą wykorzystywać w realnych sytuacjach na drodze. Wszystko to prowadzi do obniżenia kosztów utrzymania floty poprzez mniejszą liczbę kolizji drogowych z udziałem naszych kierowców - mówi Marcin Skwara. - Zauważyliśmy też, że liczba szkód z udziałem floty Grupy Paradyż w ciągu 6 miesięcy po szkoleniu spadła o 50 proc. w stosunku do okresu przed kursami. Natomiast mniej wypadków i kolizji to także mniejsza liczba dni absencji, których koszty ponosi pracodawca - dodaje.