- Mazda zdaje sobie sprawę z tego, że nie może potraktować modelu MX-5 prądem
- Nowa generacja zamiast układu elektrycznego ma dostać... większy silnik spalinowy
- Zespół Mazdy postawił sobie ambitny cel – chce obniżyć masę MX-5 poniżej jednej tony
- Nowa generacja legendarnego roadstera ma zadebiutować na rynku w 2027 r.
Wyobrażacie sobie elektryczną Mazdę MX-5? Na szczęście nie musicie, bo według najnowszych informacji Japończycy nie zamierzają przeprowadzać zamachu na ich kultowy model. Taki krok wywołałby burzę wśród fanów tego modelu, układ elektryczny nijak bowiem licuje z koncepcją Mazdy MX-5 – lekkiego roadstera z napędem na tył i niewielkim silnikiem spalinowym. Elektryfikacji nie będzie, ale w tej sprawdzonej recepturze pojawi się jedna zmiana.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNowa Mazda MX-5 dostanie większy silnik spalinowy przez... ekologię
Ryuichi Umeshita, dyrektor techniczny Mazdy, zdradził magazynowi "Road & Track", że nadchodząca generacja MX-5 może otrzymać większy, 2,5-litrowy silnik spalinowy. To spore zaskoczenie, bo do tej pory pod maską japońskiego roadstera gościły niewielkie jednostki o pojemności maksymalnie 2 l.
Jeszcze ciekawszy wydaje się powód montażu większego silnika. Niespodziewany gość zawita do Mazdy MX-5 przez... ekologię. Przyszła generacja japońskiego auta sportowego będzie zawdzięczać większą pojemność zaostrzanym normom emisji spalin. Dostosowywanie do nich mniejszych silników stało się dla Mazdy takim wyzwaniem, że zamiast tego woli "osłabiać" większe jednostki. Na pewno to zrobi, bo Umeshita przekazał redakcji, że stosunek mocy do masy obecnego modelu jest już na optymalnym poziomie.
Mazda MX-5 pozostanie wierna tradycji. Będzie leciutka
Zespół Mazdy nie chce wprowadzać za dużych zmian w sprawdzonej recepturze, dlatego nadal priorytetem będzie niska masa. Masashi Nakayama, szef designu marki, podzielił się z redakcją "Road & Track" ambitnym celem, jakim jest obniżenie wagi MX-5 poniżej jednej tony. To nie lada wyzwanie, bo dziś samochody muszą spełniać nie tylko normy emisji, ale też rygorystyczne wymagania dotyczące bezpieczeństwa.
A co z przynajmniej częściową elektryfikacją? Tego nikt nie wykluczył, ale nie padły też żadne deklaracje. Silniki Mazdy są gotowe do integracji z rozwiązaniami hybrydowymi, tyle że jeśli nowa MX-5 dostanie układ hybrydowy, to... jeszcze trudniej będzie jej zachować niską masę własną. Premiera nowej generacji została zaplanowana na 2027 r., ale pierwszych szczegółów możemy spodziewać się już w przyszłym roku. Fani tego modelu mogą spać spokojnie – Mazda zrobi wszystko, by zachować dotychczasowy charakter tego auta.