- Średnia cena benzyny Pb95 spadła w Polsce już poniżej sześciu zł za litr, a olej napędowy zbliża się do poziomu 6,10 zł za litr
- Eksperci rynku paliwowego przewidują dalsze zmiany cen paliw, choć już nie tak mocno odczuwalne
- Nowe prognozy cen benzyny, oleju napędowego i autogazu wciąż są optymistyczne
W Polsce padła magiczna bariera sześciu zł za litr najpopularniejszej benzyny Pb95. Średnia cena w całej Polsce to aktualnie 5,98 zł za litr. To średnia, więc na wielu stacjach zobaczymy oczywiście sporo niższe kwoty. I to bez promocji czy rabatów. Do szóstki powoli zbliża się także olej napędowy, bo jego cena litra spadła do 6,12 zł. Autogaz? Za LPG płacimy średnio 3,15 zł za litr. W przyszłym tygodniu ceny dalej będą się zmieniać, choć już nie tak gwałtownie.
Przeczytaj także: Źle nalejesz i już kara. Nawet 3 tys. zł płacą kierowcy za jeden błąd na stacji paliw
Prognozy cen paliw na najbliższy tydzień
Tak mają wyglądać średnie ceny paliw od 24 do 30 marca. Możemy spodziewać się dalszych obniżek, choć już nie tak dużych. Eksperci zwracają uwagę, że hurtowe ceny paliw trochę podskoczyły, ale sieci stacji benzynowych w ostatnim czasie "budowały marżę", będą więc mogły trochę z niej zejść, żeby przyciągnąć do siebie kierowców.
- Benzyna Pb95 - od 5,88 do 5,99 zł za litr
- Benzyna Pb98 - od 6,69 do 6,80 zł za litr
- Olej napędowy ON - od 5,99 do 6,11 zł za litr
- Autogaz LPG - od 3,10 do 3,17 zł za litr
Poniżej możecie zobaczyć pełny komentarz analityka serwisu e-petrol.pl:
Są sposoby na tańsze paliwo. W Polsce trwa walka o kierowców
W ostatnich tygodniach regularnie informujemy was o kolejnych promocjach na paliwo, które przygotowują kolejne popularne sieci stacji paliw. Warto więc śledzić swoją ulubioną sieć, bo możliwe, że i ona zaskoczy obniżkami. Taka konkurencja to zawsze dobra informacja dla kierowców.
Jeśli zależy wam na oszczędnościach, to dobrym pomysłem może być wybór odpowiedniej stacji. W miastach najtańsze paliwo oferują oczywiście stacje przy marketach. Różnica czasem jest bardzo wyraźna, ale często trzeba swoje odstać w kolejce. Również w trasie można zaoszczędzić, zjeżdżając trochę z drogi szybkiego ruchu. Przy samych ekspresówkach i autostradach tankowanie jest najwygodniejsze, ale i najdroższe.
