Dzięki stworzeniu koncernu Stellantis Fiat ma szansę namieszać w segmencie samochodów miejskich. Dyrektor generalny grupy Carlos Tavares podczas wideokonferencji poinformował, że Fiat zaprezentuje w 2023 r. nowy samochód segmentu B.

Nowy Fiat Punto - włoska wariacja Corsy i 208

Nowy maluch od Fiata ma być oparty na opracowanej przez PSA platformie CMP (Common Modular Platform), która jest już wykorzystywana w Oplu Corsie i Peugeocie 208. Oznacza to, że nowy Fiat Punto będzie miał podobne cechy do obu aut. Taka sama platforma powoduje, że także gama silnikowa będzie podobna, więc pod maską najpewniej zobaczymy benzynowe jednostki PureTech. Ponadto, tak samo jak mamy elektryczną Corsę i 208, tak możemy się również spodziewać całkowicie elektrycznego wariantu Punto. Byłby to drugi elektryczny model Fiata, zaraz po 500 electric.

Na razie nie wiadomo, czy następca Punto rzeczywiście będzie nazywał się Punto, jednak jest to nazwa znana w całej Europie od ponad dwudziestu lat, można więc liczyć, że nazewnictwo zostanie po staremu. Platforma CMP stosowana jest także w małych crossoverach. Fiat może więc podążyć drogą Opla oraz Peugeota i zaprezentować nie tylko Punto, ale także wyższy model na jego bazie.

Nowe Punto jest dla Fiata niezbędne

Fiat Punto produkowany był od 1993 do 2018 r. W tym czasie powstały trzy generacje modelu, a trzecia po niewielkich modernizacjach była produkowana aż przez 13 lat. Włoski producent bardzo potrzebuje kolejnego modelu segmentu B, ponieważ gama modelowa jest bardzo ograniczona i przestarzała. Nowe Punto zbudowane na bazie ciepło przyjętych Opla i Peugeota może bardzo dobrze wpłynąć na wizerunek i finanse Fiata.