W tym roku przypada 90. rocznica wprowadzenia przez Nokian Tyres pierwszej opony zimowej, która - nie bójmy się tego okreslenia - zrewolucjonizowała bezpieczeństwo jazdy w warunkach zimowych.
Opony zimowe powstały w 1934 r.
Popularne dziś "zimówki" pojawiły się na świecie w 1934 r. Przed wynalazkiem Nokian Tyres, de facto nie było opon nadających się do jazdy zimą. Większość z nich miała gładką powierzchnię, a o przyczepność zimą dbała nie sama opona, ale zamocowane do koła łańcuchy śnieżne.
- Przeczytaj także: Już jeździłem najnowszym spalinowym MG HS. Chiński SUV należy do garstki aut, o których mogę śmiało powiedzieć jedno
Pierwsza opona zimowa, Kelirengas, znana również jako Weather Tire, została stworzona z myślą o ciężarówkach, aby poradzić sobie z trudnymi fińskimi zimami. Jej chropowata powierzchnia bieżnika zapewniała niezbędną przyczepność, a otwarty wzór umożliwiał samooczyszczanie się z nagromadzonego śniegu.
Pierwsze opony zimowe do samochodów osobowych
Dwa lata później, Nokian Tyres wprowadził opony Lumi-Hakkapeliitta, udoskonalone wersje swoich opon, przeznaczone tym razem dla samochodów osobowych. Co ciekawe opony te wyposażone były w "przyssawki" mające przeciwdzialać poślizgowi.
Współczesna opona zimowa - skomplikowany produkt
Współczesne opony zimowe znacznie różnią się od swoich historycznych poprzedników. Składają się z około 100 różnych surowców, w tym odnawialnych i pochodzących z recyklingu.
Teemu Soini, wiceprezes ds. innowacji i rozwoju Nokian Tyres, przy okazji 90-lecia wynalezienia opon zimowych, podkreśla, że bezpieczeństwo i zrównoważony rozwój to kluczowe obszary innowacji firmy, zwłaszcza w kontekście opon zimowych. Marko Saari, wiceprezes ds. zarządzania produktami, dodaje, że różnorodne warunki zimowe wymagają dostosowania opon do specyficznych potrzeb regionalnych, a także uwzględnienia rozwoju technologii pojazdów, w tym pojazdów elektrycznych.