Już za kilka tygodni poznamy następcę Lamborghini Aventadora. Samochód ma się nazywać Revuelto i otrzyma napęd hybrydowy, w skład którego wejdzie m.in. kompletnie nowe V12. Aby uczcić koniec ery Lamborghini napędzanych wyłącznie 12-cylindrowymi spalinowymi silnikami — jak np. 350 GT, Miura, Countach, Diablo, Murcielago i właśnie Aventador — Włosi przedstawili aż dwa modele: Autentica i Invencible. Pierwszy jest roadsterem, drugi to coupe. Oba bazują na Lamborghini Aventadorze.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoOstatnie Lamborghini wyłącznie z V12
Nadwozia Lamborghini Autentica i Invencible wykonano z włókien węglowych. Jak przystało na tego producenta, oba samochody wyglądają wyraziście, choć firma ma na swoim koncie znacznie śmielsze projekty (np. Veneno lub Egoista).
- Przeczytaj także: Multipla jest zbyt zwyczajna. Dziwne, piękne i szalone włoskie samochody
Lakiery Lamborghini Autentica i Invencible noszą nazwy nawiązujące do mitologii greckiej. Invencible ma odcień Rosso Efesto, czyli czerwień Hefajstosa (greckiego boga ognia, kowali i złotników), zaś Autentica — Grigio Titans (szary Tytanów). W mitologii greckiej Tytani byli pierwszymi bogami, wśród nich znaleźli się np. Hyperion i Kronos.
Autentica i Invencible bazują na karbonowym monokoku Lamborghini Aventadora. A na co stać ostatni silnik V12 obywający bez jednostek lub jednostki elektrycznej? Zamontowana wzdłużnie 6,5-litrowa konstrukcja rozwija 780 KM, a jej maksymalny moment obrotowy wynosi 720 Nm. Producent nie podał czasów przyspieszeń 0-100 km/h.
Zarówno Lamborghini Autentica, jak i Invencible są unikatami.
- Przeczytaj także: Lamborghini ma 60 lat i od początku było wierne silnikowi V12. Jaka jest jego historia?