Wczoraj, późnym wieczorem, policjanci brodnickiej „patrolówki” jadąc ulicą Sądową, zauważyli na jednym z parkingów mazdę, zaparkowaną w miejscu wyznaczonym dla osób niepełnosprawnych.

Funkcjonariusze spostrzegli, jak do auta wsiada młody mężczyzna i odjeżdża z miejsca, w kierunku ulicy 3-ego Maja. Policjanci widzieli również, że kierowca nie zapiąłpasów bezpieczeństwa i postanowili zatrzymać pojazddo kontroli drogowej.

Podczas sprawdzania dokumentów, okazało się, że mężczyzna nie posiada orzeczenia lekarskiego, zwalniającego osobę z obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa, jak również kontrolowany kierowca jest osobą w pełni sprawną i nie ma prawa parkować w miejscu dla osób niepełnosprawnych.

Funkcjonariusze, za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym, zaproponowali 27-latkowi mandat karny w wysokości 600 złotych i 7 punktów karnych, zgodnie z taryfikatorem mandatów. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, twierdząc, że parkował tam od zawsze i nie ma zamiaru przestać. Jaką karę za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym otrzyma27-latek, o tym zadecyduje sąd.