Wygląda na to, że nieoznakowane BMW serii 3, które ścigają piratów drogowych, nie będą stygnąć. Do policyjnej specgrupy Speed dołączyli kolejni policjanci, a liczba patroli drogowych została znacznie zwiększona.

Ruch maleje, a liczba ofiar rośnie

Według ostatnich dostępnych badań natężenia ruchu, wykonanych przed Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad, na niektórych drogach krajowych liczba aut spadła nawet o 55 procent. To pomiary z początku marca, kiedy obostrzenia nie były tak radykalne. Dziś aut na drogach jest jeszcze mniej.

Skąd zatem pomysł na zwiększanie liczbę patroli specgrupy Speed w województwie śląskim?Okazuje się, że zmalała liczba kolizji (jest o blisko połowę mniej), ale szybko rośnie odsetek najcięższych wypadków z ofiarami śmiertelnymi. Policjanci tłumaczą, że Polacy jeżdżą mniej, ale za to znacznie szybciej i niebezpieczniej. Od 1 do 23 kwietnia na drogach województwa śląskiego śmierć poniosło już tyle samo osób, co w całym kwietniu roku ubiegłego.

Oznacza to, że w okresie pandemii wzrosła śmiertelność w ujęciu na 100 wypadków. Podobne spostrzeżenia ma Wojciech Pasieczny, były policjant, a obecnie wiceprezes Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym. Według jego obliczeń, w drugiej połowie marca ginęło 17 osób na 100 wypadków drogowych, a średnia roczna w Polsce wynosi 9 ofiar na 100 wypadków. Oznacza to blisko dwukrotny wzrost śmiertelności.

Jak to wygląda w kwietniu? Według statystyk policji do 23 kwietnia w całym kraju miało miejsce 744 wypadki drogowe, w których zginęło 90 osób. Warto tu zaznaczyć, że liczba ta może wzrosnąć – nie wiemy bowiem ile osób aktualnie znajdujących się w ciężkim stanie i hospitalizowanych przeżyje. Oznacza to, że śmiertelność w kwietniu już znacznie zmalała – wynosi teraz 12 ofiar na 100 wypadków, ale jest i tak wyższa niż przed rokiem (średnia w kwietniu 2019 wyniosła 9,5).

Większość wypadków śmiertelnych to wypadnięcie z drogi

Zdecydowana większość zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym nastąpiła na skutek uderzenia pojazdu w przeszkodę (barierę energochłonną, drzewo, budynek), a nie jak to mam miejsce w przypadku dużego natężenia ruchu, wskutek zderzenia się pojazdów. Nim doszło do najechania na przeszkodę, kierujący tracili panowanie nad pojazdem w wyniku niedostosowania prędkości, czyli -mówiąc najprościej - jechali zbyt szybko.

Więcej zabranych praw jazdy

O tym, że jeździmy szybciej świadczą też inne dane. Tylko od początku do 23 kwietniu na terenie województwa śląskiego zatrzymanych zostało 267 praw jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h. W całym kwietniu ubiegłego roku tego typu przypadków było 140.

Wartu tu wspomnieć, że policjanci grupy Speed stanowią ok. 5 proc. ogółu policjantów ruchu drogowego. Pomimo tego w marcu tego roku zatrzymali prawie połowę spośród wszystkich praw jazdy zatrzymanych za wspomniane niestosowanie się do obowiązujących limitów prędkości.

Ponieważ problem prędkości na drogach nie maleje, podjęto decyzję o zwiększeniu liczby policjantów i policyjnych patroli pełniących służbę w ramach działań policyjnej grupy Speed. Obecnie w tej specgrupie, poza policjantami komend miejskich i powiatowych oraz komisariatu autostradowego, spotkać będziemy mogli również mundurowych drogówki komendy wojewódzkiej.