Wcześniej marka BYD była reprezentowała przez lokalną spółka Atlant-M, ale podczas kryzysu jej działania zostały zminimalizowane. Obecnie po ukraińskich drogach jeździ około 1 000 aut z logo BYD (głównie F3), dla których polski importer także przygotował atrakcyjną ofertę serwisową.

Na rynek ukraiński początkowo trafi 7 modeli z gamy BYD, które "pokrywają" najważniejsze segmenty rynku. Najtańszy z nich przypominający Toyotę Aygo - model F0 - będzie kosztował 8 990 USD, natomiast najdroższy, do złudzenia przypominający Lexusa RX, ma kosztować min. 21 990 USD.

Ceny najpopularniejszego modelu BYD oznaczonego kodem F3 (wierna kopia amerykańskiej wersji Corolli IX generacji), rozpoczynać się będą od poziomu 10 990 USD. Co ważne, to właśnie ten pojazd stał się bazą do stworzenia pierwszej chińskiej hybrydy o rozszerzonym zasięgu, której sprzedaż właśnie rozpoczęła się w Hiszpanii.

Z pozostałych modeli warto wymienić sedana G3 (ceny od 13 990 USD) oraz model klasy wyższej średniej F6 (ceny od 15 990 USD), którego projektanci inspirowali się (tu ciekawostka) nie żadną Toyotą, ale Hondą Accord. Deski rozdzielcze tych aut są niemal identyczne.

Cele na dwa ostatnie miesiące tego roku to 250 aut. Kolejne lata są bardziej ambitne: 2012 rok - 2 100 sztuk, 2013 - 5 000 sztuk, 2014 - 10 000 sztuk. Obecnie na Ukrainie funkcjonuje 14 salonów sprzedaży marki BYD, ale w przyszłym roku liczba ta ma wzrosnąć do 26-ciu. W przyszłym roku ofertę uzupełnią kolejne modele, m.in. hybrydowe i elektryczne, w tym elektryczny autobus K9. Na samochody sprzedawane na Ukrainie AEC udziela 3-letniej gwarancji ograniczonej przebiegiem 100 000 kilometrów.

Spółka Automotive Europe Corporation jest generalnym importerem marki BYD na Polskę. Poza Ukrainą, AEC ma także wyłączność na Litwie, Łotwie i w Estonii. W Polsce z dniem 1 maja 2011 prezesem spółki został Dariusz Wysocki. Działalność na Ukrainie z pewnością umożliwi spółce AEC zebranie cennego doświadczenia w dystrybucji chińskiej marki, które będzie mogła wykorzystać na polskim rynku. W 2012 roku planowane jest otwarcie pierwszego salonu sprzedaży w Warszawie.

Samochody oferowane na Ukrainie nie trafią do Polski, ponieważ nie spełniają normy Euro 5. W naszym kraju mogą pojawić się tylko modele hybrydowe - F3DM, S6DM oraz elektryczne - E6 i autobus K9. Najpóźniej w ofercie pojawi się S6DM, ponieważ producent już zapowiedział, że jego debiut rynkowy nastąpi nie wcześniej niż w 2013 roku.

Chińskie auta z polskiej fabryki - zobacz: