Logo
WiadomościAktualnościPolska kupi tysiąc czołgów K2 i ponad 600 haubic K9 z Korei. Do tego samoloty

Polska kupi tysiąc czołgów K2 i ponad 600 haubic K9 z Korei. Do tego samoloty

Jeszcze w tym roku dostaniemy pierwsze czołgi i haubice kupione w Korei Południowej. W przyszłym roku dojdą także samoloty. Polska ma zamiar szybko się uzbroić tak, by odstraszać ewentualnych wrogów. Minister obrony narodowej w rozmowie z portalem defence.pl zdradził plany na wojskowe pojazdy kupione w Korei Południowej.

Czołg K2
Mike Mareen / Shutterstock
Czołg K2

"Kluczowe jest jak najszybsze zwiększenie bezpieczeństwa Polski. Zrobimy to tylko poprzez budowę silnego wojska. Tak silnego, aby żaden potencjalny agresor nie zdecydował się na atak." — powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas wywiadu w portalu defence24.pl.

Sposobem na uzupełnienie luki po przekazanym sprzęcie do Ukrainy i na unowocześnienie naszych sił zbrojnych ma być nie tylko pozyskanie uzbrojenia od USA, ale także od Korei Południowej, skąd kupiliśmy czołgi K2, haubice K9 i samoloty FA-50. Co ważne, dzięki transferowi technologii każda z tych maszyn będzie produkowana w Polsce w poprawionym standardzie K2PL, K9PL i FA-50PL.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Tysiąc nowych czołgów

Pierwsze pojazdy K2 spośród 180 zamówionych z Korei dotrą do naszego kraju jeszcze w tym roku. Kolejnych 800 czołgów zostanie wyprodukowanych już w Polsce w standardzie K2PL, a ich produkcja ma być rozpoczęta w 2026 r. Zarówno K2, jak i K2PL mają być wyposażone w polskie systemy łączności i system zarządzania polem walki BMS, kompatybilnym z systemem w czołgach Abrams.

Wersje K2PL mają mieć wzmocnione opancerzenie, możliwość zastosowania amerykańskiej amunicji programowalnej, aktywny system ochrony pojazdów ASOP, system obserwacji dookólnej czy możliwość stosowania polskiego karabinu 12,7 mm. W momencie rozpoczęcia produkcji polskich K9PL, pojazdy otrzymane z Korei będą także zmodernizowane do polskiego standardu, tak by wszystkie czołgi były ujednolicone.

Haubice K9 uzupełnią braki

Podobnie będzie również z armatohaubicami K9, których 48 trafi do nas w tym i przyszłym roku, a następnie kolejnych 600 będzie wyprodukowanych już w Polsce w standardzie K9PL. Tutaj produkcja ma się rozpocząć w 2024 r. Polskie haubice Krab są podobnymi pojazdami, jest tam m.in. przeprojektowane podwozie z K9.

Dlaczego więc kupiliśmy te haubice, skoro nasze Kraby są uważane nawet za lepsze? Z potrzeby szybkiego zwiększenia potencjału militarnego. Polskie zakłady Huta Stalowa Wola (HSW) doszły do ściany i nie są w stanie zwiększyć zdolności produkcyjnych, przez co nie mogą sprostać zapotrzebowaniu wojska.

AHS Krab
AHS KrabHuta Stalowa Wola

Chcemy produkować samoloty

Ostatnimi maszynami z Korei mają być samoloty FA-50, które są konstrukcyjnie zbliżone do F-16. Pierwsze 12 samolotów z 48 zamówionych dotrze do Polski w przyszłym roku.

Minister Błaszczak powiedział, że transfer technologii pozwoli na uruchomienie naszego przemysłu, a w dłuższej perspektywie również eksport samolotów. Plan jest taki, by w ciągu 10 lat wyeksportować 1000 samolotów.

FA-50
FA-50Johann Kirby Datoy / Shutterstock

Co istotne, minister dodał też, że współpraca z Koreą Południową, to nie tylko zakupy, ale również plany współpracy przy projektowaniu nowych armatohaubic, a także czołgu nowej generacji.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium