Wszystko wskazuje na to, ze złote lata polskiego Fiata powracają. Już za kilkanaście tygodni w Tychach rozpocznie się produkcja seryjna nowego modelu samochodu. Nie jest tajemnicą, że będzie to po raz kolejny w historii marki Fiat 500. Jednak ten we współczesnym wydaniu będzie znacznie nowocześniejszy.

Tyska fabryka zamierza wkrótce produkować rocznie aż 530 tys. samochodów, które będą wysyłane praktycznie do większości krajów europejskich. Wszystko wskazuje na to, że w Polsce pozostanie ich stosunkowo niewiele. Fiat przygotowuje się do kolejnej ofensywy i dalszego ratowania swojej reputacji, a przede wszystkim wygenerowania zysków.

Fiat 500 to nawiązanie do kultowego modelu lat pięćdziesiątych. Włoski producent liczy na duże zainteresowanie tym modelem młodszych kierowców, których w ten sposób zamierza przekonać do swojej marki na dłużej. Jak pamiętamy, to właśnie „pięćsetka” zmotoryzowała Włochy.

Włoski młodzieniec otrzyma także brata, którym będzie Ford Ka. Oba te modele będą produkowane na tej samej taśmie produkcyjnej i będą wspólne komponenty. Mały Ford trafi do produkcji dopiero na początku przyszłego roku. W tym celu tyska fabryka została rozbudowana o dwie hale, w których powstanie nowa lakiernia.

Już dzisiaj Fiat potwierdził, że zakład tyski w 2008 roku będzie zdolny do wyprodukowania 530 tys. samochodów rocznie. W chwili obecnej według specjalistów PricewaterhouseCoopers te możliwości sięgają 285 tys. pojazdów, chociaż w minionym roku wyprodukowano tam 306 tys. Fiatów Panda i Seicento. Stało się to jednak możliwe dzięki wprowadzeniu dodatkowych sobotnich zmian.

Zwiększenie produkcji planuje także warszawska fabryka FSO (ze 100 tys. na 160 tys. aut w 2008 roku), co jednak wymaga wciąż akceptacji UE. Zakład General Motors w Gliwicach wyprodukuje 180 tys. pojazdów, a Volkswagen Poznań – 159 tys. Do tego dodać należy jeszcze lubelski Intrall, który zamierza w tym roku rozpocząć produkcję nowego samochodu o nazwie Lubo.

Jak łatwo można policzyć, w 2008 roku zakłady działające na terenie Polski mogą wyprodukować łącznie ponad jeden milion nowych samochodów.

Równie szybko rozwija się produkcja samochodów w krajach ościennych. W Czechach - Škoda Auto, TPCA i Hyundai, a na Słowacji - Volkswagen, Kia Motors i Peugeot).

W ten sposób te trzy kraje stają się potęgą i ważnym regionem w europejskim przemyśle motoryzacyjnym.