Auto Świat Wiadomości Aktualności Poszukiwany mężczyzna wsiadł do złego samochodu. Złapał "stopa" prosto do aresztu

Poszukiwany mężczyzna wsiadł do złego samochodu. Złapał "stopa" prosto do aresztu

Poszukiwany listem gończym 40-letni mieszkaniec Legnicy sam zaprowadził się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Wszystko przez to, że wsiadł do nieodpowiedniego samochodu, gdy łapał "stopa". Miał pecha, bo kierowca zorientował się, kogo wiezie i od razu zmienił kurs.

Autostopowicz wsiadł do złego auta i trafił prosto do aresztu
Irina Shatilova / Shutterstock
Autostopowicz wsiadł do złego auta i trafił prosto do aresztu

Z drogi do wolności prosto do aresztu – taką trasę na własne życzenie zaliczył najbardziej pechowy autostopowicz na świecie. Jak informują jaworscy policjanci, 40-letni mieszkaniec Legnicy zatrzymał na "stopa"... radiowóz. Pech chciał, że w trakcie wspólnej podróży patrol zorientował się, że nie wiezie przypadkowego autostopowicza.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Mężczyzna starał się zachować zimną krew

Autostopowicz z nieczystym sumieniem próbował złapać podwózkę na wiadukcie jednej z jaworskich ulic. Jakież było jego zaskoczenie, gdy na widok wyciągniętego kciuka, w pewnym momencie zatrzymali się koło niego policjanci. Zaniepokojeni niezbyt bezpiecznym miejscem do łapania "stopa" postanowili pomóc mężczyźnie, oferując mu podwiezienie na stację kolejową lub przystanek autobusowy.

Zobacz: Szybka rekrutacja na parkingu i 3 tys. euro. Tak Niemcy wabią polskich kierowców

Z początku mężczyzna próbował nie dać nic po sobie poznać i z uśmiechem na twarzy wsiadł do policyjnego radiowozu – odmowa byłaby przecież podejrzana. Już w trakcie jazdy 40-latek opowiedział mundurowym, że wrócił właśnie z pracy z Czech i próbuje dostać się do swojej rodzinnej Legnicy. Niestety, policjanci postanowili go wylegitymować.

Autostopowicz uciekał przed wymiarem sprawiedliwości
Autostopowicz uciekał przed wymiarem sprawiedliwościPolicja Dolnośląska

40-latek z Legnicy był poszukiwany listem gończym

Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach, funkcjonariusze od razu wytyczyli nowy kurs – na komendę. Byli do tego zmuszeni, okazało się bowiem, że 40-letni mężczyzna był poszukiwany przez sąd z Legnicy za popełnione w przeszłości przestępstwo. Policjanci odwieźli go do aresztu, a potem – zgodnie z dyspozycją sądu – mężczyzna trafił do więzienia, gdzie powinien był znaleźć się już dawno temu.

Sprawdź: Kierowcy zostawiają w serwisach majątek. Z niektórych napraw rezygnują

Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Powiązane tematy:PolicjaKontrola
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków