Auto Świat Wiadomości Aktualności Prawdziwe żniwa dla policjantów. Taki wynik uzyskał jeden patrol

Prawdziwe żniwa dla policjantów. Taki wynik uzyskał jeden patrol

Mimo braku sezonu, w Piasecznie niedawno miał miejsce dzień żniw. Policjanci patrolujący drogi łapali kierowców niemal jednego za drugim. Wielu z nich od razu musiało pożegnać się z uprawnieniami na trzy miesiące.

Przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanymPolicja

23 lutego dla niektórych kierowców okazał się ostatnim dniem, gdy mogli jeszcze pojeździć samochodem w najbliższym czasie. Powodem takiego stanu rzeczy było niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Nie chodzi jednak o zwykłe przekraczanie prędkości, ale o jazdę o ponad 50 km/h za szybko w terenie zabudowanym.

Jak przekazali mundurowi z Piaseczna, w krótkich odstępach czasu jeden patrol "zebrał" aż osiem praw jazdy. To oczywiście przenośnia, sześciu z ośmiu kierowców zostało bez uprawnień na trzy miesiące. Dwóch pozostałych będzie musiało wytłumaczyć się w sądzie ze swojego działania. Ich uprawnienia również zostały odebrane.

Wśród zatrzymanych było sześciu mężczyzn i dwie kobiety. To właśnie przedstawicielka płci pięknej okazała się rekordzistką. 32-latka za kierownicą BMW w miejscowości Marianka przekroczyła prędkość o 65 km/h. Szybka kierująca skończyła z mandatem w wysokości 2 tys. zł i z 14 punktami karnymi dopisanymi do jej konta. Oczywiście również pożegnała się z prawem jazdy.

Podsumowując, jeden patrol 23 lutego zdołał wystawić mandaty na kwotę 10 tys. zł, odebrać osiem praw jazdy, ukarać sześciu kierowców, a dwóch wysłać do sądu. To mocne statystyki, ale gdyby kierowcy nie jechali tak szybko, mandatów by nie dostali.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków