- Według badań 66 proc. osób swój najdłuższy wyjazd wakacyjny spędzi w Polsce
- Najczęstsze terminy wyjazdów przypadają oczywiście na okres wakacyjny
- Nadmorskie miejscowości dominują wśród najpopularniejszych 10 gmin odwiedzanych w okresie wakacyjnym
- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Mimo że co roku dostajemy informacje o drogich wakacjach w Polsce, to jak mówią badania Polskiej Organizacji Turystycznej, przeprowadzone pod koniec maja 2024 r., aż 66 proc. ankietowanych najdłuższy lub najważniejszy wyjazd wakacyjny zamierza spędzić w Polsce. Wyjazdy te w główniej mierze mają miejsce oczywiście w lipcu (28,4 proc.) i sierpniu (29 proc.). Sporo, choć już mniej wyjazdów jest też w czerwcu (24,9 proc.) i we wrześniu (17,7 proc.).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGdzie jeździmy? Oczywiście w trzy miejsca, ale król jest jeden
Standardowo, na wypoczynek wybieramy się głównie na północ nad morze (36 proc.) albo na południe (21 proc.). Trzecią kategorią są jeziora (13 proc.), ale chętnie też jeździmy zwiedzać miasta (9 proc.).
Jak to wygląda w statystykach Yanosika? Eksperci przeanalizowali dane z wakacyjnych podróży kierowców, korzystających z aplikacji i urządzeń Yanosik. Dane za 2023 r. wskazują, że liczba odwiedzin najpopularniejszych regionów w porównaniu do wiosny, wzrosła w sposób imponujący. W górach o 44 proc., nad morzem o 36,7 proc., a na Mazurach o 35,1 proc. Inne rejony Polski również zanotowały wzrosty, jednak nieco mniejsze, na poziomie 12,8 proc.
- Przeczytaj także: Nie pił alkoholu, a wydmuchał 0,01."Tego jeszcze nie grali"
400 proc. więcej odwiedzin nad morzem
W podsumowaniu najpopularniejszych 10 gmin, do których wyjeżdżali użytkownicy Yanosika w 2023 r. w okresie wakacyjnym, dominują nadmorskie miejscowości. Na podium znalazły się gminy:
- Krynica Morska w powiecie nowodworskim,
- Łeba w powiecie lęborskim,
- Rewal w powiecie gryfickim.
Górskie obszary pojawiły się dopiero na 7 i 10 pozycji, i są to gminy Cisna w powiecie leskim oraz Solina w tym samym powiecie.
Ogromny wzrost odwiedzin w lipcu i sierpniu 2023 r. zanotowała Krynica Morska (425 proc.), a dalej była Łeba, która odnotowała 412 proc. wzrost odwiedzających, w porównaniu do marca i kwietnia. Rewal przyciągnął z kolei o 396 proc. więcej kierowców w lipcu i sierpniu, a Mielno o 390 proc.
- Przeczytaj także: Przetestowałem tanie, chińskie MG ZS i już rozumiem, dlaczego rozchodzi się jak ciepłe bułeczki
A jak nie nad morze to gdzie?
Bez wątpienia więc północ polski, zgodnie z wynikami badań, jest najpopularniejszym miejscem w Polsce. Ciekawostką jest też fakt, że na południu nie dominują Tatry, będące synonimem polskich gór, ale dzikie i spokojniejsze Bieszczady z wymienionymi już gminami Cisna i Solina.
A jeśli na Mazury, to gdzie? Tu królują Mikołajki i Piecki, zdecydowanie kojarzące się z jeziorami, żaglówkami i wypoczynkiem nad wodą. Inne regiony Polski również zyskują na popularności, co może być wynikiem poszukiwania nowych, mniej znanych destynacji przez turystów. Gminy, takie jak Włodawa, Płaska i Jedwabno pokazują, że warto eksplorować różne zakątki Polski, które oferują unikalne atrakcje i piękne krajobrazy.
Yanosik zresztą sam potrafi zachęcić do podjechania w nietypowe i nieznane miejsca, bowiem aplikacja również pokazuje i podpowiada, gdzie warto się udać na postój w trasie lub co zwiedzić.