- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
"Zatrzymała mnie policja, bo jadę po alkoholu. Tego jeszcze nie grali. Jadę do domu, a tutaj policja każe dmuchać. Nic nie piłem. Zero totalne, a dmuchacz pokazuje 0,01. I teraz czekam 15 minut. Czy ktoś miał coś takiego" — pyta na Instagramie yuuhi84.
Internauci zauważyli, że na wynik kontroli alkomatem mogą mieć wpływ różne czynniki — m.in., co i kiedy się jadło. Jedna z użytkowniczek Facebooka zasugerowała, że internetowy twórca może zmagać się z cukrzycą.
Alkomat podaje wynik w mg/l. Jednak, aby przeliczyć rezultat na promile, w Polsce przyjmuje się współczynnik 2,1. Wynik 0,01 przekłada się na ok. 0,02 prom. Mężczyzna po 15 min dmuchał drugi raz. Alkomat wskazał zero.
Czytaj: Ten rodzaj napędu w Polsce święci tryumfy. Są oficjalne dane dotyczące sprzedaży nowych aut
Przez płyn do spryskiwaczy alkomat pokazał 0,2 promila
Na podobny problem natrafił jeden z naszych czytelników, który wracając w kwietniu ze świąt wielkanocnych do Warszawy, został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Choć nie pił alkoholu, to wydmuchał 0,2 promila. Okazało się, że czytelnik "Auto Świata" chwilę wcześniej spryskał przednią szybę zimowym płynem czyszczącym, który zawierał potężną dawkę alkoholu. Po kwadransie kierowca dmuchał drugi raz. Alkomat wskazał zero.
Sprawdź: Wypadek na Dolnym Śląsku: Passat zderzył się z Humvee armii USA
Jak w Polsce grozi kara za jazdę po alkoholu?
To, czy kierowca, jadąc po użyciu alkoholu, popełnia wykroczenie, czy przestępstwo decyduje alkomat. Jeśli urządzenie wskaże wynik między 0,2 prom. i 0,5 prom., to mówimy o wykroczeniu. Jeśli kierowca wydmucha więcej, to sprawa zostanie zakwalifikowana, jako przestępstwo. Maksymalna kara wynosi wtedy nawet 30 tys. zł, 15 p. karnych. Sąd dodatkowo może orzec trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.