- Firma SAIC wprowadziła do eksploatacji największy na świecie statek transportowy Anji Ansheng, o ładowności 9500 pojazdów
- Anji Ansheng przebija poprzedniego lidera, statek BYD Shenzhen, który był największy kilka tygodni
- Rywalizacja między chińskimi firmami, takimi jak SAIC i BYD, doprowadziła do dynamicznego wzrostu w technologiach transportowych
Chiński przemysł motoryzacyjny nie zwalnia tempa. Jeszcze kilka tygodni temu firma BYD świętowała zwodowanie transportowca BYD Shenzhen, mogącego przewieźć aż 9,2 tys. pojazdów. Ten imponujący statek został niezwłocznie zaangażowany w przewóz aut do Brazylii. Plany były ambitne, ale już w trakcie swojego inauguracyjnego rejsu, BYD Shenzhen utracił pozycję lidera na rzecz statku Anji Ansheng, należącego do SAIC Motor Corporation Limited.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoChiński statek pomieści niemal 10 000 aut na pokładzie
Transportowiec Anji Ansheng przeszedł wszelkie oczekiwania swoją ładownością wynoszącą aż 9,5 tys. pojazdów. W porównaniu do BYD Shenzhen to o 300 aut więcej. Ogromny statek może przewozić ładunki o wadze do 21 000 ton, a jego długość wynosi aż 239 m – czyli tyle, ile wysokość Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Warto zauważyć, że ten potężny kolos napędzany jest ekologicznym paliwem LNG.
Obecny sukces transportowców jest tylko jednym z wielu elementów chińskiej strategii motoryzacyjnej, opartej na masowej produkcji w Państwie Środka. Takie podejście pozwala chińskim firmom na szybkie i ekonomiczne rozprzestrzenianie swoich aut na światowych rynkach, zwłaszcza w Europie i Ameryce Południowej. W 2024 r. chińscy producenci wyeksportowali aż 6,4 mln pojazdów, z czego 920 tys. trafiło za granicę dzięki SAIC.
- Przeczytaj także: Kierowcy mają 30 dni na wyrobienie perłowych dowodów rejestracyjnych. Kto nie zdąży, tego zaboli
Chińczycy w kilka lat wyprzedzili resztę
Jeszcze kilka lat temu chińska dominacja w handlu autami za granicą wydawała się odległym scenariuszem. Dzisiaj skala ich planów i inwestycji w nowoczesne technologie, takie jak transportowce o imponujących możliwościach załadunkowych, jasno wskazuje na ich determinację w walce o globalne rynki i pokazuje, jakie mają możliwości.
Lista rekordów w tej branży intensywnie się zmienia. Dwukrotna zmiana lidera w ciągu zaledwie jednego miesiąca odzwierciedla skalę wyścigu w sektorze motoryzacyjnym. Chińskie przedsiębiorstwa, takie jak SAIC i BYD, pokazują, że inwestowanie w coraz większe i bardziej wydajne jednostki transportowe jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na efektywną logistykę. Należy spodziewać się, że w nadchodzących latach jeszcze więcej takich zaawansowanych technicznie statków trafi do eksploatacji, aby sprostać eksportowym ambicjom chińskich koncernów. Rywalizacja na wodach międzynarodowych trwa, popychając graczy w branży ku budowie jeszcze większych kolosów.