Logo
WiadomościAktualnościRenowacja podwozia suchym lodem? Zobacz, jak to wygląda

Renowacja podwozia suchym lodem? Zobacz, jak to wygląda

O rzadko spotykane samochody trzeba dbać. I jeśli np. masz NSX-a I generacji w wersji Mugen, to raczej nie oddasz go na „zwykłe” piaskowanie podwozia, lecz zlecisz fachowcom czyszczenie za pomocą suchego lodu. Efekty? Znakomite

Czyszczenie podwozia
Auto Świat / Marcin Matus
Czyszczenie podwozia

Na początek ważne zastrzeżenie: otóż piaskowanie i czyszczenie suchym lodem to tak naprawdę dwie różne rzeczy. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z metodą popularną, ale niekiedy zbyt inwazyjną – podczas piaskowania delikatnych powierzchni, wykonanych np. z aluminium, może dojść do ich powierzchownego uszkodzenia (zarysowania). Ostrzeliwanie czyszczonej powierzchni za pomocą suchego lodu (dwutlenek węgla w formie stałej) okazuje się zazwyczaj co najmniej równie dokładne, a z pewnością – mniej inwazyjne.

Przeczytaj też:

Poza tym, suchy lód w kontakcie z czyszczoną powierzchnią, natychmiast sublimuje, co oznacza brak dodatkowych zanieczyszczeń, oczywiście poza brudem zdjętym z danej powierzchni (w tym wypadku – z podwozia). Metoda idealna? No prawie, bo prawda jest taka, że w wielu przypadkach wystarczy piaskowanie, poza tym czyszczenie suchym lodem okazuje się zazwyczaj odczuwalnie droższe.

Jeśli jednak jesteś właścicielem unikatowej Hondy Mugen NSX, to nie zastanawiasz się dwa razy. I jeżeli czyszczenie podwozia, to tylko za pomocą suchego lodu. Jak widać na załączonym powyżej filmie, elementy po czyszczeniu wyglądają w zasadzie na fabrycznie nowe. Jak podaje autor nagrania, podczas renowacji zużyto prawie 230 kg suchego lodu, zaś cała operacja zajęła 12,5 godziny. Ale, przyznacie, było warto!

WIP
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium