Większość zachodnich firm, prowadzących swoją działalność w Rosji, z powodu jej agresji na Ukrainę, wycofała się z tamtejszego rynku. Do niedawna jedną z firm, które jednak zdecydowały się tam działać, był koncern Stellantis. Firma, co prawda wstrzymała wymianę handlową, ale nadal produkowała w swojej fabryce w Kałudze, gdzie z taśm zjeżdżały samochody dostawcze Opla, Peugeota i Citroena.
Stellantis podjął jednak decyzję o wstrzymaniu tam produkcji. Koncern wystosował dziś, 19 kwietnia 2022 r. krótkie oświadczenie:
W związku z gwałtownym, codziennym zaostrzaniem licznych sankcji i trudnościami logistycznymi, Stellantis podjęła decyzję o zawieszeniu działalności produkcyjnej w Kałudze, aby zapewnić pełną zgodność ze wszystkimi wprowadzonymi sankcjami i chronić swoich pracowników.
Stellantis potępia przemoc i wspiera wszelkie działania mające na celu przywrócenie pokoju.