Auto Świat Wiadomości Aktualności RPO broni kierowców autobusów i motorniczych w czasach pandemii koronawirusa

RPO broni kierowców autobusów i motorniczych w czasach pandemii koronawirusa

Autor Piotr Karczmarczyk
Piotr Karczmarczyk

Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpływa coraz więcej skarg na nowe przepisy, w myśl których to kierowcy autobusów i motorniczy będą karani za przewożenie większej liczby pasażerów niż wynosi połowa miejsc siedzących w pojeździe. Tłumaczą się, że nie są w stanie tego wyegzekwować. Rzecznik staje w ich obronie i interweniuje w Komendzie Głównej Policji

Solaris Urbino Electric
Solaris
Solaris Urbino Electric

Od 25 marca 2020 r. do 11 kwietnia 2020 r. w autobusach i tramwajach komunikacji publicznej oraz w autobusach prywatnych przewoźników liczba pasażerów jednorazowo przewożonych nie może przekraczaj połowy liczby miejsc siedzących. Złamanie tych przepisów oznacza wysokie grzywny, ale nie dla pasażerów, tylko dla kierowców. Według kodeksu wykroczeń grozi im nawet do 500 zł mandatu albo kara nagany.

Przeczytaj też:

Właśnie przeciwko tym przepisom protestują kierowcy. W skargach, wpływających do Rzecznika Praw Obywatelskich, kierowcy autobusów i motorniczy tłumaczą, że nie mają skutecznych środków, by wyegzekwować przestrzeganie ograniczeń przez pasażerów. Ponadto ich zadaniem jest przede wszystkim bezpieczne i punktualne realizowanie kursów, a nie liczenie, pilnowanie i egzekwowanie dopuszczalnej liczby pasażerów w pojeździe.

Rzecznik Praw Obywatelskich stanął po stronie kierowców i poprosił o ustosunkowanie się Komendy Głównej Policji do tych zarzutów i odpowiedź na pytanie, jak kierowcy mają egzekwować nałożone na nich obowiązki. Odpowiedzi jeszcze nie ma.

Autor Piotr Karczmarczyk
Piotr Karczmarczyk