Auto Świat Wiadomości Aktualności Ruszysz za wcześnie i dostajesz 2000 zł mandatu. Kolejne żółte kamery już działają

Ruszysz za wcześnie i dostajesz 2000 zł mandatu. Kolejne żółte kamery już działają

Chwila nieuwagi i nasz portfel może być szczuplejszy przynajmniej o 2000 zł. Nowe żółte kamery nie mają litości i sieją postrach nie tylko na skrzyżowaniach. Nowe jest uruchomione w Radomsku na przejeździe kolejowym.

System "Red Light" na przejeździe kolejowym w Radomsku
CANARD
System "Red Light" na przejeździe kolejowym w Radomsku
  • Uruchomiono nowy system "Red Light"
  • Kierowcy naruszający przepisy mogą dostać mandat w wysokości 2000 zł i 15 punktów karnych
  • Zdarzenia, w których kierowcy nieświadomie przejeżdżają na czerwonym świetle są powszechne
  • Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem

System "Red Light" jest już znany kierowcom w Polsce, choć raczej nie jest przez nich lubiany. To żółte kamery, które patrzą na ruch drogowy i na sygnalizację świetlną, a gdy zobaczą kierowcę, jadącego na czerwonym, wysyłają jego dane do systemu. Standardowo trzeba liczyć się z mandatem w wysokości 500 zł i 15 punktów karnych, jednak w przypadku nowo otwartego systemu konsekwencje są poważniejsze.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Za szybko ruszysz i płacisz 2000 zł

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) pochwaliło się na swoim profilu na Facebooku, że uruchomiony został system "Red Light" na przejeździe kolejowym w Radomsku. To oznacza, że akurat tutaj przejazd na czerwonym świetle będzie kosztować aż 2000 zł i 15 punktów karnych. I to w najlepszym wypadku, bo jeśli wpadniemy w tzw. recydywę, to mandat wyniesie aż 4000 zł! Przepisy mówią o:

  • Naruszeniu przez kierującego pojazdem na przejeździe kolejowym zakazu wjazdu za sygnalizator przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych, lub za inne urządzenie nadające te sygnały – 2000/4000 zł + 15 punktów karnych

O ogromny mandat wyjątkowo łatwo

O taki mandat niestety łatwo, bowiem wielu kierowców w Polsce przejeżdża na czerwonym świetle, czasem nawet nie mając tego świadomości. Dzieje się tak, ponieważ synchronizacja szlabanów i czerwonego migającego światła na przejeździe jest często bardzo zła. Oznacza to, że po przejeździe pociągu i podniesieniu się szlabanów, czerwone światło cały czas miga. Kierowca myśli, że już może jechać, ale formalnie i według prawa musi stać, póki nie zgaśnie sygnalizator.

Podobnie jest w drugą stronę, czyli, gdy szlabany mają się zamknąć — czerwone światła sygnalizatora zapalają się na długo przed ruszeniem szlabanów. W tej sytuacji ma to jednak swoje uzasadnienie w nadciągającym zagrożeniu.

Zanim wjedziesz na przejazd, upewnij się trzy razy!

Ważne jest więc, by przed ruszeniem na przejazd upewnić się, że na pewno nie świeci czerwone światło sygnalizatora, nawet jeśli nie widać zagrożenia. W innym przypadku możemy się narazić na bardzo wysoki mandat.

System "Red Light" na przejeździe kolejowym w Radomsku to już czwarty taki system na torach w Polsce. Biorąc pod uwagę systemy na zwykłych skrzyżowaniach, mamy ich już ponad 40. Najnowszy, który został uruchomiony, poza tym w Radomsku, to skrzyżowanie w Poznaniu, o którym już pisaliśmy.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków