- Korea Południowa wprowadziła nadzwyczajne środki wsparcia dla przemysłu motoryzacyjnego, aby złagodzić skutki amerykańskich ceł
- Koreański rząd przeznaczy dodatkowe środki, zwiększając wsparcie dla branży
- Obniżono także podatek od zakupu samochodów oraz zwiększono dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych
Nadzwyczajne sytuacje wymagają nadzwyczajnych działań, dlatego koreański rząd wprowadza nadzwyczajne środki, aby ratować swoją branżę motoryzacyjną przed negatywnymi efektami wprowadzenia amerykańskich ceł.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Te SUV-y należą do najbardziej niezawodnych. Nie ma lepszych. Autami z zestawienia można jeździć bez obaw
W środę zapowiedział on, że nadzwyczajne wsparcie finansowe ma złagodzić negatywny efekt amerykańskich ceł, nałożonych na jego produkty — sektor, który w koreańskiej gospodarce od lat notuje duże wzrosty. Dla przykładu w 2024 r. wartość eksportu samochodów z Korei Południowej do Stanów Zjednoczonych wyniosła 34,7 miliardów dolarów, co stanowiło 49 proc.całkowitego eksportu, produkowanych w Korei samochodów.
Korea Południowa przeznacza dodatkowe środki na wsparcie branży motoryzacyjnej
Działania koreańskiego rządu odpowiadają na nałożenie w czwartek 3 kwietnia 25 proc. ceł na importowane z Korei Południowej samochody oraz lekkie pojazdy dostawcze. Co prawda koreański rząd ma nadzieje, że w początkowym okresie ich obowiązywania lokalni producenci wezmą na siebie część nowych obciążeń finansowych, ale docelowo raczej zmienią strukturę produkcji, albo nawet zaprzestaną eksportowania niektórych modeli na amerykański rynek.
Koreański rząd już poinformował, że w tej sytuacji spodziewa się, że nałożone przez Trumpa cła wyrządzą "znaczne" szkody koreańskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu — producentom samochodów i części motoryzacyjnych. Na chwilę obecną, władze nie podejmują się jeszcze oszacowania strat, jakie przynieść mają nowe obciążenia.
Korea wesprze swój przemysł 39,5 mld zł
Aby zapobiec problemom z płynnością finansową swoich motoryzacyjnych koncernów, koreański rząd zwiększy wsparcie dla branży z 13 do 15 bln wonów (w przeliczeniu ok. 39,5 mld zł) jeszcze w tym roku. Obniży także podatek, który w Korei płaci się przy zakupie samochodu — z obecnych 5 proc. do 3,5 proc. oraz zwiększy dotacje do zakupu pojazdów elektrycznych z obecnych 20-40 proc. ich ceny do 30-80 proc.
Hyundai poinformował w ubiegłym tygodniu, a więc jeszcze przed ogłoszeniem rządowego planu pomocy, że planuje utrzymać ceny samochodów, które oferuje w Stanach Zjednoczonych przez najbliższe dwa miesiące. Uspokaja amerykańskich klientów, że cła nie wpłyną na ceny oferowane przez tamtejszych dealerów. Jose Munoz, współdyrektor generalny Hyundai Motor, potwierdził, że firma nie ma planów podnoszenia cen w Stanach Zjednoczonych, które są największym rynkiem generującym przychody dla Hyundaia.