Saab zyskał nowych inwestorów i gwarancje bankowe, a to oznacza kolejny powrót do gry. National Electric Vehicle Sweden, który po upadłości odkupił część firmy, wciąż rozwija projekt auta z napędem elektrycznym opartym na bazie ostatniej generacji modelu 9-3 (z 2002 r.). Podczas konferencji w Stockholmie, prezes spółki Mattias Bergman opisał to auto jako „nowy i zmodernizowany model”, ale z wieloma komponentami z dość leciwego poprzednika.

Spółka NEVS zakończyła nieudaną współpracę z Dongfeng Motors, a nowymi partnerami są spółki Teamsum i SRIT. Elektryczny Saab 9-3 ma pojawić się na rynku w 2017 roku, a pierwszy model zbudowany na platformie Phoenix - rok później. Ma to być fastback średniej wielkości. W planach są jeszcze trzy crossovery – od małego do miasta do dużego rodzinnego. Wszystkie te auta będą miały napęd elektryczny.

Produkcja będzie realizowana w Trollhättan (zdolność produkcyjna 180 tys. aut) i w chińskim Tiencin, gdzie pod koniec czerwca 2015 r. otwarto nowa fabrykę, która może rocznie produkować 200 tys. aut.

NEVS prezentuje nowe modele aut z napędem elektrycznym Foto: Auto Świat
NEVS prezentuje nowe modele aut z napędem elektrycznym

NEVS wciąż nie ma praw do używania logo Saaba i od dawna prowadzi w tej sprawie rozmowy z Saab AG. Właściciel części szwedzkiego producenta od pewnego czasu współpracuje także w tureckim ministerstwem nauki i techniki przy projekcie „narodowego auta”, które ma powstać na platformie Saaba 9-3. To także jeden z projektów ciągnących się latami.

Czy tym razem powrót Saaba się uda?