- W Chinach Jetta została osobną marką koncernu Volkswagena
- Oferowany w Państwie Środka Citroen C6 ma prawie pięć metrów długości i silnik 1.6
- Hyundai w Chinach sprzedaje aż dwie różne Sonaty i kolejną generację SUV-a ix35
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Słynne motoryzacyjny nazwy przenoszą się na wschód. Nieprzypadkowo. Ford Mondeo, Honda Accord, Citroen C6, Hyundai Sonata i reszta to format, który wypada z łask europejskiego klienta, ale w Chinach – największym rynku motoryzacyjnym świata – wciąż jest wyjątkowo popularny.
W naszym zestawieniu zebraliśmy modele o świetnie znanych nazwach, które jakiś czas temu zniknęły z europejskiego rynku, ale ich kolejne generacje są dostępne właśnie w Państwie Środka.
Najnowszym przykładem jest Ford Mondeo, którego produkcja w Europie skończy się w marcu 2022 r. Kolejna generacja jest już gotowa, ale nie trafi ona na Stary Kontynent, lecz do Chin. W naszym zestawieniu są też nazwy, które z Europy zniknęły znacznie wcześniej: 12 lat temu (Hyundai Sonata, Volkswagen Jetta), 32 lata temu (Nissan Bluebird) czy nawet przed 37 laty!
W tym ostatnim przypadku chodzi o Volkswagena Santanę, sedana klasy średniej oferowanego w Europie w latach 1981-1985, który zapewnił firmie start i spektakularny sukces w Chinach. Produkcja Santany w Państwie Środka ruszyła w 1983 r. Już w 1985 r. do tego jednego modelu należało 28 proc. całego rynku nowych aut w Chinach (który wtedy zamykał się liczbą… 7 tys. sprzedanych samochodów), a 1990 r. aż 45 proc. W 2017 r. kupiono tam już 3 mln 177 tys. różnych modeli Volkswagena, czyli prawie… 1589 razy więcej niż w 1985 r.
Sprawdźmy więc, jak potoczyły się losy słynnych modeli, które na dobre zniknęły z Europy.
Produkcja obecnej generacji Forda Mondeo ma się skończyć w marcu 2022 r., a następcy nie będzie – przynajmniej nie w Europie. Niedawno firma przedstawiła bowiem kolejne wcielenie tego samochodu, ale trafi ono na chiński rynek.
Nowy Ford Mondeo powstał w oparciu o założenia stylistyczne skrojone specjalnie pod tamtejsze gusta. Widać to np. po chowanych w nadwoziu klamkach bocznych drzwi. Najnowsze chińskie Mondeo ma aż 494 cm długości, czyli o 6,5 cm więcej niż europejska wersja sedan.
To oczywiście nie jest pierwszy Ford Mondeo dostępny w Państwie Środka. Na tamtejszym rynku ta nazwa funkcjonuje już od 20 lat.
Honda Accord nie jest już oferowana na naszym kontynencie, ale jej najnowsza generacja ma się znakomicie w Chinach i w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie dostępny tam model debiutował w 2017 r., a trzy lata później przeszedł lifting (na zdjęciu wersja na USA, niewiele się różniącą stylistycznie od chińskiej). System podatkowy Państwa Środka faworyzuje samochody o mniejszych silnikach, więc bazowa odmiana mierzącej 491 cm długości Hondy Accord ma 1,5-litrową turbodoładowaną jednostkę. Mimo to moc jest adekwatna do rozmiarów: auto rozwija 194 KM.
Volkswagen Bora jest dziś w Chinach jest dokładnie tym, czym był w Europie w latach 1998-2005, czyli kompaktowym samochodem.
Co ciekawe, w Państwie Środka Volkswagen oferuje jednocześnie aż dwie generacje tego modelu. Wcześniejsza, pokazana w 2007 r. nosi szumną nazwę Bora Legend. Nowsza, przedstawiona w 2018 r. to po prostu Bora (na zdjęciu).
O ile Borę oparto na platformie MQB, o tyle Bora Legend korzysta ze starszej bazy PQ35, znanej np. z Volkswagena Golfa V. Bora mierzy 466 cm długości, Bora Legend jest o 10 cm krótsza. Legend ma też nieco mniejszy bagażnik (490 zamiast 506 l).
Jak na ironię Volkswagen Bora jest spokrewniony technicznie z inną słynną nazwą, która zniknęła z Europy. To Volkswagen Jetta, obecnie oferowany np. w Stanach Zjednoczonych. W Chinach Jetta ma jednak zupełnie inne znaczenie...
W Państwie Środka Jetta nie jest już modelem, ale osobną marką koncernu Volkswagen. Powołano ją w 2019 r. z myślą o młodych osobach szukających pierwszego samochodu w swoim życiu. Ten rynek jest bardzo perspektywiczny, ale wcześniej dominowali na nim chińscy producenci.
Jetta oferuje trzy modele. VA3 to kompaktowy sedan oparty na platformie znanej np. ze Skody Rapid (Skoda jest częścią koncernu VW). Kompaktowe VS5 (na zdjęciu) i nieco większe VS7 to SUV-y korzystające z architektury MQB-A1, stosowanej np. w Skodzie Karoq. VA3 i VS5 pokazano w 2019 r., VS7 debiutowało rok później.
Santana to jedna z najsłynniejszych nazw w historii chińskiej motoryzacji i nieco zapomniana w Europie. Tak nazywała się bowiem wersja sedan Passata drugiej generacji. W 1985 r. Volkswagen ujednolicił nazewnictwo swojego modelu i Santana została Passatem.
Współczesny Volkswagen Santana nie jest już autem klasy średniej, ale samochodem kompaktowym. Obecną generację przedstawiono w 2013 r. Ma ona 448 cm długości, bardzo oszczędne wzornictwo, 466-litrowy bagażnik oraz 111-konny silnik 1.5.
W 2016 r., cztery lata po zaprzestaniu produkcji Citroena C6, francuska firma przedstawiła kolejny model noszący tę nazwę, ale Europa już go nie zobaczyła.
Nowy Citroen C6 bazuje na platformie EMP2, znanej np. z Peugeota 508 (Citroen i Peugeot należą do koncernu Stellantis). C6 ma aż 498 cm długości, 186 cm szerokości i 148 cm wysokości, ale jego bazową odmianę napędza zaledwie 1,6-litrowy silnik. Ta 170-konna jednostka to wynik chińskich przepisów podatkowych, które „lubią” mniejsze pojemności. Citroen C6 jest też dostępny z 211-konnym silnikiem 1.8.
Wbrew pozorom to wcale nie jest drugie, ale trzecie C6. Pierwszy Citroen C6 powstawał w latach 1928-1933.
Być może europejski samochód klasy średniej tej firmy nadal nazywałby się Sonata, ale w życie weszły nowe zasady nomenklatury, które kazały jej następcę określać mianem i40.
Od tego czasu na rynki pozaeuropejskie trafiły trzy kolejne wcielenia Hyundaia Sonaty, przy czym dwa najnowsze są oferowane w Chinach. Przedstawiona w 2014 r. siódma generacja jest tam dostępna z napędem hybrydowym, a do chińskiej gamy nowszej, ósmej Sonaty (od 2019 r.) trafiły turbodoładowane jednostki spalinowe 1.5 i 2.0 o mocy odpowiednio 170 i 240 KM. Europa ma czego żałować, bo samochód wygląda obłędnie.
Minimalnie zmieniona wersja jest oferowana np. w Stanach Zjednoczonych (na zdjęciu). Ósma chińska Sonata ma 496 cm długości, 186 cm szerokości i 145 cm wysokości.
W Państwie Środka można też kupić nową generację Hyundaia ix35. W Europie taką nazwę nosił poprzednik Tucsona dostępny w latach 2009-2015.
Bluebird to jedna z najsłynniejszych nazw w historii Nissana. Sygnowano nią aż 14 generacji samochodów. Tym razem producent lekko ją ukrył.
Jaki to Bluebird, skoro na tablicy napisano Lannia, spytacie. Otóż słowo „bluebird” (czyli drozd północnoamerykański) to po chińsku właśnie Lannia.
Większość Bluebirdów było samochodami klasy średniej, w tym ostatni dostępny w Europie, którego w 1990 r. zastąpiła pierwsza generacja Nissana Primera. Lannia jest już modelem kompaktowym, mierzącym 469 cm długości. Samochód przedstawiono w 2015 r., ale jej odważny design ani trochę się nie zestarzał. Obecnie auto jest oferowano z 1,6-litrowym silnikiem o mocy 122 KM, który pozwala przyspieszać od 0 do 100 km/h we 12,1 s.