Rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dariusz Sienicki poinformował, że susz znaleziono w ciężarówce, która 30 marca br. została zatrzymana do kontroli w Suwałkach (Podlaskie). Mundurowi ustalili, że w tirze jadącym z jednego z krajów Europy Zachodniej mogą być przewożone znaczne ilości narkotyków.
"Naczepa została prześwietlona mobilnym skanerem RTG przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej z Suwałk. W kontroli brał również udział Fado – pies wyszkolony do wykrywania narkotyków" – przekazał kpt. Sienicki.
Jak wskazał, po szczegółowym sprawdzeniu ciężarówki przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i Krajowej Administracji Skarbowej okazało się, że w kołach zapasowych naczepy było ukrytych 89 różnej wielkości pakunków zawierających susz roślinny. "Aby wydobyć nielegalny towar, użyto specjalistycznego sprzętu Państwowej Straży Pożarnej" — dodał.
"Przeprowadzony narkotest wykazał, że w ujawnionych pakietach znajduje się marihuana. Wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowano wstępnie na ponad 1,5 mln zł" – podał rzecznik NOSG.
Poinformował, że w sprawie zatrzymano 50-letniego obywatela Polski, który kierował kontrolowanym tirem. "Prokurator Prokuratury Okręgowej w Lublinie Ośrodka Zamiejscowego w Białej Podlaskiej, przedstawił mu zarzut przewożenia znacznej ilości narkotyków w postaci marihuany" – przekazał kpt. Sienicki, dodając, że podejrzany został tymczasowo aresztowany.
Podejrzanemu grozi od trzech do 15 lat pozbawienia wolności.
autor: Piotr Nowak