- Rozpoznanie saperskie jest standardowym etapem przygotowań do budowy dróg, mającym na celu usunięcie pozostałości wojennych
- Na budowie drogi S19 w okolicach Dukli saperzy odkryli prawie 20 tys. sztuk amunicji z czasów II wojny światowej
- Znalezisko obejmowało bomby lotnicze, pociski artyleryjskie, granaty moździerzowe oraz inne rodzaje amunicji
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Podczas prac przygotowawczych na odcinku S19 pomiędzy Duklą a granicą państwa w Barwinku (woj. podkarpackie) przeprowadzono standardowe rozpoznanie saperskie. Tym razem jednak skala znalezisk była wyjątkowa — saperzy zabezpieczyli prawie 20 tys. sztuk różnego rodzaju amunicji. Wśród nich znalazło się 10 bomb lotniczych, 285 pocisków artyleryjskich, 88 granatów moździerzowych, a także granaty ręczne, miny, pocisk rakietowy, zapalniki, amunicja karabinowa oraz lotki granatów moździerzowych.
Poznaj kontekst z AI
Teren, na którym prowadzona jest inwestycja, był w 1944 r. miejscem zaciętych walk pomiędzy wojskami radzieckimi i niemieckimi. To właśnie tutaj rozegrała się bitwa o Przełęcz Dukielską, uznawana za jedną z najkrwawszych górskich potyczek II wojny światowej. Obszar ten do dziś bywa określany mianem "doliny śmierci".
Jak przebiega rozpoznanie saperskie na budowie dróg?
Odkrycie tak dużej liczby niewybuchów było możliwe dzięki pracy wyspecjalizowanych zespołów saperów. Proces rozpoznania saperskiego rozpoczyna się po wydaniu przez wojewodę decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) i przekazaniu placu budowy wykonawcy. W pierwszej kolejności prowadzone są prace przygotowawcze, które obejmują m.in. inwentaryzacje, prace geodezyjne oraz właśnie rozpoznanie saperskie. Dzięki temu możliwe jest wykrycie i usunięcie niebezpiecznych pozostałości wojennych jeszcze przed rozpoczęciem zasadniczych robót budowlanych.
Zdarza się jednak, że ślady dawnych walk wychodzą na jaw dopiero podczas prowadzenia prac ziemnych. W takich przypadkach saperzy również interweniują, zajmując się wydobyciem i neutralizacją niewybuchów oraz niewypałów.
Co znaleźli saperzy na innych budowach?
Podobne znaleziska nie są odosobnione. Na przykład podczas budowy Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej, na odcinku pomiędzy węzłami Chwaszczyno i Żukowo, na głębokości niemal 2 m natrafiono na cztery pociski i dwie łuski. Po dokładnym sprawdzeniu terenu saperzy zabezpieczyli w sumie 18 sztuk amunicji artyleryjskiej oraz osiem pocisków i osiem łusek.
Ślady działań wojennych odkrywano także podczas budowy zachodniej obwodnicy Brzeska w ciągu DK75 (woj. małopolskie), na odcinku drogi ekspresowej S8 w okolicach Kobierzyc i Jordanowa Śląskiego (woj. dolnośląskie), a także podczas rozbudowy DK61 Legionowo — Zegrze (woj. mazowieckie).
Co przy budowach nowych dróg znaleźli archeologowie?
Warto zaznaczyć, że prace budowlane przy drogach to nie tylko okazja do odkrywania niewybuchów. Inwestycje tego typu często wiążą się z badaniami archeologicznymi, które pozwalają natrafić na ślady dawnych cywilizacji. Podczas takich prac odnajdywane są m.in. pozostałości osad, groby czy przedmioty codziennego użytku, takie jak naczynia, monety czy biżuteria.
Przykładem może być budowa odcinka S5 Nowe Marzy — granica województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego o długości 128 km. Badania archeologiczne prowadzone przy tej inwestycji zaowocowały odkryciem reliktów domostw z epoki neolitu (5 tys. p.n.e.), ornamentowanej szpili z brązu (2 tys. p.n.e.) oraz srebrnej bransolety z III w n.e. Szczegółowe informacje na temat tych znalezisk można znaleźć w komunikacie na stronie inwestora.