W miniony piątek, 16 lutego, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili intensywne kontrole na odcinku autostrady A4. Około godziny 9:30 zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 22, 27 i 67 lat, którzy poruszali się pieszo po poboczu autostrady. Mężczyźni tłumaczyli, że skończyło im się paliwo, ale funkcjonariusze nie uwierzyli w ich wersję zdarzeń.

W toku dalszego przesłuchania mężczyźni nie byli w stanie podać ani marki samochodu, którym się poruszali, ani miejsca, gdzie go zaparkowali. Nie potrafili także wskazać celu swojej podróży. Zaskoczyło to policjantów, zwłaszcza że mężczyźni wracali ze stacji paliw bez benzyny.

W trakcie dalszych czynności okazało się, że 27-latek był poszukiwany listem gończym. Policjanci ustalili również, że mężczyźni włamali się do zaparkowanego na stacji paliw samochodu marki Fiat i dokonali kradzieży. Wszystkie skradzione przedmioty udało się odzyskać i przekazać właścicielowi Fiata.

Samochód, którym poruszali się mężczyźni, został przetransportowany na strzeżony parking, a oni sami trafiłi do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Strzelinie