Raport Greenpeace East Asia badał zobowiązania i działania dziesięciu największych producentów samochodów na świecie - Toyoty, grupy Stellantis, Forda, Daimlera, Hondy, Nissana, grupy Hyundai-Kia, Renault, Volkswagena oraz General Motors. Przy ich ocenie wzięto pod uwagę trzy kluczowe czynniki - postęp w kierunku wycofywania się z produkcji pojazdów z silnikami spalinowymi, postęp w kierunku dekarbonizacji (ograniczenia emisji dwutlenku węgla) łańcuchów dostaw oraz postępy w zrównoważonym wykorzystaniu zasobów naturalnych.

Greenpeace zauważa, że żaden z dziesięciu największych producentów motoryzacyjnych nie planuje wycofania się z produkcji samochodów z napędem spalinowym przed 2035 r. Ponadto aż siedmiu z nich nie przedstawiło konkretnej daty, kiedy zamierzają to uczynić. Jeśli chodzi o drugi czynni oceny, tylko dwie firmy podały szczegółowe cele redukcji dwutlenku węgla, które w założeniach są w stanie pomóc w globalnym wzroście temperatury poniżej krytycznego dla środowiska progu 1,5 st. Celsjusza. Greepeace podkreśla także, że żaden z producentów nie inwestuje wystarczająco dużo środków w ponowne wykorzystywanie surowców oraz ich recykling, oraz tylko jedna z nich podała w tym zakresie jasne cele. W raporcie najniższe oceny (F--) zebrały Toyota i grupa Stellantis.

 Foto: Greenpeace East Asia

Raport "Auto Environmental Guide 2021" dostępny jest w całości na stronach Greenpeace.

Drugi z raportów "Corporate Climate Policy Footprint" przygotowany został przez organizację InfluenceMap. Miał on za zadanie wskazać firmy, które w największym stopniu stoją za powstrzymywaniem polityki klimatycznej, zgodnej z Porozumieniem Paryskim. Przy czym w raporcie podkreślono, że wpływ korporacji na politykę i regulacje prawne może mieć znacznie większy wpływ na zmiany klimatyczne, niż same fizyczne emisje stojące za ich działalnością. Wg InfluenceMap jest to czwarty czynnik, który określa wpływ firm i koncernów na zmiany klimatyczne.

Raport obejmuje 350 największych koncernów i firm przemysłowych na całym świecie. W pierwszej piątce najbardziej negatywnie oddziałujących na globalne zmniejszenie emisji sklasyfikowane zostały: ExxonMobil, Chevron, Toyota Motor, Southern Company oraz Sempra Energy. Inne firmy z branży motoryzacyjnej także znalazły się w raporcie. Są to: BMW, sklasyfikowane na 18. miejscu, Daimler (24. pozycja) oraz Hyundai (miejsce 25.).

Top Ten Companies Foto: InfluenceMap
Top Ten Companies

Pełny raport "Corporate Climate Policy Footprint" dostępny jest na stronach InfluenceMap.

Poniżej zamieszczamy komentarz, który otrzymaliśmy od polskiego przedstawicielstwa Toyoty:

"Naszym głównym celem jest walka z zanieczyszczeniem powietrza w Polsce w obszarach dużych miast i aglomeracji. Naszym wkładem są tutaj hybrydy. A dokładnie - ich udział w sprzedaży. Wiadomo, że im więcej takich aut pojawi się w całej masie nowych pojazdów na drogach miast, tym większa szansa na zmniejszenie bieżącej emisji. I chodzi tu nie tylko o CO2, ale również cząstki stałe – tak szkodliwe dla zdrowia ludzkiego. Oczywiście – idealnie byłoby, gdyby większość nowych aut kupowanych w Polsce stanowiły elektryki z zerową emisją. Ale dziś jest to udział poniżej 1% w całej sprzedaży rynku (ewidentnie nie jest to jeszcze czas). I – gdy takich elektrycznych aut pojawiło się na rynku od początku roku około 4000, my w tym samym czasie oddaliśmy Klientom 30 tys. hybryd Toyoty. A obecna generacja tego napędu gwarantuje od 50% do ponad 70% czasu i dystansu jazdy miejskiej w trybie elektrycznym (bezemisyjnym), drastycznie obniżając poziom emisji względem tradycyjnych napędów. I to jest realny wkład w proces obniżania zanieczyszczenia środowiska w miastach"

Ładowanie formularza...