- W sobotni wieczór doszło do zderzenia trzech pojazdów na DK10
- Jeden z samochodów ciągnął lawetę z jachtem
- W wyniku uderzenia łódź została wyrzucona z przyczepy i zmiażdżyła dach seata
Do wypadku doszło przed godz. 20.30 na drodze krajowej nr 10 w miejscowości Przyłubie. Samochodem, w który uderzył jacht, jechały trzy osoby.
Kilka zastępów straży pożarnej do późnych godzin nocnych brało udział w usuwaniu skutków wypadku. Ruch na drodze był zablokowany.
Nie żyją dwie osoby, jedna ciężko ranna
Łącznie w trzech pojazdach biorących udział w zdarzeniu podróżowało 9 osób, w tym kilkumiesięczne dziecko. Dwie osoby jadące seatem, które zginęły na miejscu, to dwaj mężczyźni w wieku 37 i 30 lat. 32-letnią pasażerkę auta z poważnymi obrażeniami przewieziono do szpitala.
Według policji zawinił kierowca ciągnący przyczepę
Według policji kierujący pojazdem marki Ford F150, który ciągnął źle zabezpieczoną przyczepę z łodzią, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze. To on doprowadził do zderzenia ze skodą. W wyniku zderzenia łódź zerwała się z przyczepy i zderzyła się z autem marki Seat Leon.
Zabezpieczono prawo jazdy kierowcy, sprawą zajmuje się prokurator.