• Kumulacja wypadków z udziałem motocyklistów
  • Niższa liczba wypadków w 2020 r. wskutek pandemii koronawirusa
  • Bezpieczna jazda na motocyklu wymaga zmiany mentalności

Tragiczny maj dla motocyklistów

Do bardzo dużej liczby wypadków z udziałem motocyklistów zazwyczaj dochodzi w marcu. Liczba doniesień o śmiertelnych wypadkach każe nam jednak sądzić, że tegoroczny maj, to nowy marzec. O wypadkach i ich tragicznych zakończeniach słyszymy niemal codziennie, a do lata jeszcze daleko. Słońce, które w końcu wyszło, chyba uśpiło naszą czujność.

Czytaj także: Tragiczny wypadek pod Łodzią. Nie żyje dwóch motocyklistów i pasażerka

Kumulacja wypadków na motocyklu

Najłatwiej o wypadek na motocyklu jest w okresie od czerwca do sierpnia. Mamy wtedy najwięcej ładnej pogody do jazdy. Zbyt długo odchodząca zima sprawiła, że w maju tego roku wystąpiła prawdziwa kumulacja wypadków motocyklowych. Kierowcy jednośladów zbyt intensywnie i nieostrożnie wykorzystać chcą wyjście słońca. Na drodze czekają natomiast odzwyczajeni od widoku motocyklistów oraz oślepieni słońcem kierowcy samochodów.

Zamieszczony poniżej film, który udostępniony został przez śląską policję, pokazuje, że nie za wszystkie wypadki można winić kierowców samochodów. Niedostosowanie prędkości do warunków jazdy jest najczęstszą przyczyną wypadków, w których poszkodowani są motocykliści.

Na motocyklach najczęściej giną mężczyźni poniżej 30 roku życia

Ginący w wypadkach motocykliści to najczęściej ludzie młodzi, poniżej 30 roku życia, w ogromnej większości przypadków są to mężczyźni. Sezon nie oszczędza jednak nikogo ze względu na wiek. Wśród wysypu wiadomości o kolejnych wypadkach, przebiła się ostatnio informacja o śmierci doświadczonego onkologa Leszka Miszczyka. Na śląskich drogach w ciągu pięciu dni doszło do trzech wypadków, w których zginęły dwie osoby, a dwie kolejne odniosły ciężkie obrażenia.

Czytaj także: Wypadki: co czwarta ofiara śmiertelna jechała jednośladem

W 2020 r. mniej wypadków z powodu pandemii koronawirusa

Jak wyglądał zeszły rok pod względem wypadków na motocyklach? W 2020 r. motocykliści uczestniczyli w 2075 wypadkach drogowych. Zginęło 233 oraz 11 pasażerów. 1699 motocyklistów zostało rannych, podobnie jak 180 pasażerów tylnej części kanapy. Liczba wypadków rok temu mocno spadła, bo aż o 21 proc., ale przyczyn upatrywać można w ograniczającej ruch pandemii. W lipcu i sierpniu zeszłego roku zginęło niemal równo, po 40 motocyklistów. 20,8 proc. wypadków wydarzyło się w niedziele.

Do bezpiecznej jazdy na motocyklu konieczna jest zmiana mentalności

Szansa na bezwypadkową jazdę oraz zachowanie życia i zdrowia leży głównie w głowach motocyklistów. Z zaskakującymi reakcjami kierowców samochodów wiele nie są w stanie zrobić, ale z własną prędkością i podejmowanymi na drodze decyzjami da się zrobić bardzo wiele. Tymczasem, w złą pogodę intuicyjnie zwiększamy czujność oraz zmniejszamy prędkość. W słoneczne dni, szczególnie po długiej zimie, dzieje się odwrotnie. Przy ładnej pogodzie i dobrej widoczności wypadki są najgroźniejsze - warto o tym pamiętać.