W projektowaniu i konstruowaniu pojazdu Ubera wspiera brytyjska firma Arrival, tworząca pojazdy elektryczne przy użyciu przełomowych technologii i współpracująca m.in.z takimi markami jak Hyundai czy Kia. Jak informuje Arrival, ważnym elementem procesu projektowania pojazdu jest współpraca z kierowcami firmy Uber, którzy najlepiej wiedzą, jakie potrzeby ma spełniać idealny samochód do przewozu pasażerów.

Na razie wiadomo, że samochód Ubera będzie elektrykiem – ma być samochodem tanim w eksploatacji i bezawaryjnym. Auto Arrival zostanie zbudowane na podobnych zasadach, co oparte na baterii elektrycznej autobusy i vany.

Ujawniono wizualizację wnętrza, które ma być maksymalnie uproszczone. Nie zaplanowano w nim osobnych wskaźników dla kierowcy, a na desce rozdzielczej ma królować szeroki ekran. Postawiono tu na komfort kierowcy i pasażera – fotele zostały tak zaprojektowane, aby były możliwie ergonomiczne i łagodziły wysiłek fizyczny związany z długotrwałym siedzeniem.

Fotel pasażera można złożyć, natomiast z tyłu znajduje się kanapa. W samochodzie są też małe oświetlone schowki, a dach jest przeszklony i panoramiczny. Materiały wykorzystane do produkcji samochodu mają być trwałe i łatwe do czyszczenia.

Ergonomia i komfort użytkowania to podstawa w przypadku pojazdu "na wezwanie", który średnio w ciągu roku przejeżdża 45-50 tys. km (w porównaniu do średnio 12-15 tys. km, które rocznie przejeżdżają samochody użytkowane indywidualnie).

Ostateczny projekt samochodu Arrival i Uber mają przedstawić jeszcze w 2021 roku, a produkcja ma się rozpocząć w trzecim kwartale 2023 r.