Co może być atrakcyjnego w starym, kanciastym Konstalu 105N, który wzbudza taką ciekawość wśród mieszkańców Warszawy? Uwagę ściąga nie tyle seledynowe malowanie tramwaju, ile naniesione na nie logo klocków LEGO, ogromny wizerunek figurki Świętego Mikołaja i tablica ze stacją końcową "LEGO". W miniony weekend na przyjazd tramwaju z niecierpliwością czekały tłumy dzieci i ich rodziców. Spokojnie, na przejażdżkę jest jeszcze miesiąc!
Nietypowy tramwaj LEGO na ulicach Warszawy
Jak poinformowała na Twitterze spółka Tramwaje Warszawskie, przejazd pojazdem zmodyfikowanym na potrzeby przedświątecznej akcji jest darmowy dla wszystkich pasażerów, ale odbywa się tylko w określonych godzinach i tylko na konkretnej trasie.
Czymże jednak byłby tramwaj LEGO bez klocków w środku? Oprócz kolorowych dekoracji jest też duża figura Świętego Mikołaja niosącego prezenty, a na dzieci czekają również przebrani w kostiumy Świętego i Ninja Kai animatorzy, z którymi można zrobić sobie zdjęcie. Co więcej, zostały przygotowane też kartki na listy, które można wysłać za darmo do Mikołaja.
Sprawdź: Polscy studenci stworzą kluczyk do przyszłych modeli Rolls-Royce'a
Gdzie w Warszawie można spotkać tramwaj LEGO?
Seledynowy Konstal 105N z figurkami LEGO kursuje tylko cztery razy dziennie i tylko w jedną stronę. W tygodniu można go spotkać na trasie Ratuszowa ZOO – Zajezdnia Mokotów, a w weekendy na trasie Ratuszowa ZOO – PKP Służewiec. Poniżej przedstawiamy dokładny rozkład jazdy, który został opublikowany na koncie Tramwajów Warszawskich na Twitterze.
Zobacz: GITD zbroi się w kontrowersyjne mobilne fotoradary. Będzie ich dwa razy więcej
