- Luzino leży na trasie kolejowej Gdynia-Słupsk. Przez przejazd w centrum wsi przejeżdża 66 pociągów i ok. 30 tys. aut w ciągu doby. W efekcie droga jest codziennie zablokowana w sumie przez ok. trzy godz.
- Mieszkańcy wsi postulowali budowę w tym miejscu bezkolizyjnego przejazdu ponad torowiskiem. W odpowiedzi kolejarze ogłosili, że docelowo przejazd zostanie całkowicie zamknięty. Teraz zmienili jednak zdanie
- Jak twierdzi PKP PLK, przejazd będzie utrzymany w obecnym kształcie. Niebawem kolejarze i miejscowi samorządowcy chcą podpisać list intencyjny, który ma doprowadzić do realizacji inwestycji po myśli mieszkańców
- Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu
— Obecnie przygotowywany jest przez PLK S.A. list intencyjny celem zawarcia porozumienia z Gminą Luzino oraz zarządcą drogi powiatowej w sprawie współpracy w zakresie budowy skrzyżowania wielopoziomowego linii kolejowej z ul. Wilczka/Ofiar Stutthofu w Luzinie, który docelowo zastąpiłby przejazd kolejowo-drogowy — wyjaśnia Auto Światowi Przemysław Zieliński z PKP Polskie Linie Kolejowe.
W praktyce oznacza to, że kolejarze oraz samorządy muszą policzyć pieniądze i ustalić dokładną lokalizację bezkolizyjnego przejazdu ponad torami. — Podpisanie umowy z projektantami układu drogowego i obiektu inżynieryjnego pokaże możliwości realizacyjne, które zostaną powiązane z rozwiązaniami projektowymi linii kolejowej nr 202 oraz inwestycją gminy w rejonie stacji Luzino — dodaje Zieliński.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKolejarze chcieli całkowicie zlikwidować przejazd
Przejazd w centrum Luzina to bardzo ważne miejsce dla regionu. Każdego dnia przejeżdża tędy 66 pociągów i ok. 30 tys. aut. Jednak pierwotnie kolejarze chcieli całkowicie zamknąć przejazd dla ruchu kołowego i wybudować podziemną kładkę dla pieszych. Rozwiązanie to nie spodobało się służbom ratunkowym oraz mieszkańcom.
— Dla nas to kompletna katastrofa i niezrozumiały upór. Dodatkowo PKP PLK oraz Ministerstwo Infrastruktury wyrażają stanowisko, że możemy korzystać z wiaduktów położonych w sąsiednich gminach. Jeden z nich oddalony jest o siedem km, do drugiego zaś nie prowadzi z Luzina żadna droga. Taka argumentacja to w mojej opinii absurd — mówił w rozmowie z Auto Światem Piotr Rybakowski z organizacji "Dla Bezkolizyjnego Przejazdu w Luzinie". A
Jarosław Kaczyński interweniuje
Sprawa stała się na tyle poważna, że lokalni działacze PiS poinformowali o problemie Jarosława Kaczyńskiego. "Zgodnie z kompetencją wystąpiłem z interwencją do Ministra Infrastruktury" — czytamy w odpowiedzi biura poselskiego.
Drugi wiadukt w Luzinie też do przebudowy
Kolejarze planują także przebudowę drugiego z wiaduktów w Luzinie. Chodzi o starą, przedwojenną konstrukcję w ciągu ul. ul. Strzebielińskiej. Wiadukt, ze względu na swoją nośność, nie nadaje się do nowoczesnego ruchu tranzytowego.
— Dodatkową komunikację na terenie Gminy Luzino zapewni przebudowany w ramach inwestycji kolejowej wiadukt drogowy w ciągu ul. Strzebielińskiej, wiadukt drogowy wybudowany przez GDDKiA w ciągu drogi ekspresowej S6, tzw. Trasy Kaszubskiej oraz wiadukt kolejowy w obszarze planowanego przystanku Gościcino Zielony Dwór — wylicza Zieliński.
- Zerknij: Zniesienie opłat autostradowych od soboty 1 lipca. Sprawdź, gdzie i kiedy wciąż musisz płacić