Co to były za kampery, czy miały złote felgi lub wysadzane diamentami deski rozdzielcze? Nie. Z zewnątrz takie pojazdy przypominają luksusowy autobus turystyczny, jednak mają z boku mniej okien, są długie na ok. 10 m i ważą kilka lub kilkanaście ton — dlatego do ich prowadzenia wymagane jest prawo jazdy kategorii C.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoZajrzałem do środka i przeczytałem listę wyposażenia. „Zwiedzanie" zacząłem od najdroższego oferowanego modelu: Concorde Liner 990 GI za 3 mln 261 tys. zł. W miarę oglądania wnętrza i lektury długiej listy wyposażenia, cena stawała się coraz mniej absurdalna. Kamper zbudowany na bazie ciężarowego Mercedesa Atego ma silnik Diesla 7,7 litra o mocy 299 KM i automatyczną skrzynię biegów.
Długość pojazdu to 10 m (bez jednego centymetra), szerokość 2,5 m, a wysokość to aż 3,78 m. We wnętrzu wydzielono kilka stref: kabina z fotelami dla czterech osób, mała ale luksusowo wyposażona kuchnia, łazienka z WC i prysznicem oraz obszerna sypialnia dla dwóch osób.
Kamper za ponad 3 mln zł: Concorde Liner 990 GI
Pozostałe dwie osoby mają wygodne spanie na materacu opuszczanym elektrycznie z sufitu kabiny. Samą sypialnię lub sypialnię z łazienką można oddzielić od kabiny i „saloniku" przesuwanymi drzwiami. Materiały wykończeniowe wysokiej jakości, fotele pokryto skórą, kuchnia i łazienka mają kosztowną armaturę, a meble wykonano z cedru. W kuchni jest lodówka, zmywarka, kuchenka elektryczno-gazowa, ekspres do kawy oraz mikrofalówka. Kamper ma klimatyzację oraz ogrzewanie postojowe, ogrzewanie podłogowe, panele słoneczne na dachu, wysokiej klasy system nagłośnienia, antenę satelitarną i dwa telewizory LED. Lista wyposażenia jest znacznie dłuższa: w kamperach z najwyższej półki klient może zamówić praktycznie każdy rodzaj wyposażenia i dodatków, jakie są mu potrzebne. Oprócz posiadania solidnego konta musi się tylko liczyć z koniecznością odczekania około roku od złożenia zamówienia do odebrania skonfigurowanego pojazdu.
Przeczytaj także: Jeździłem BAIC Beijingiem 7, dużym chińskim SUV-em udziałowca Mercedesa. W tym aucie sprawdza się tylko jeden stereotyp
Podróżujący Concorde Linerem 990 GI mają zapewniony komfort porównywalny z apartamentem w 5-gwiazdkowym hotelu. Zbiornik paliwa o pojemności 180 l pozwala na pokonanie bez tankowania trasy ponad tysiąca kilometrów, a 400-litrowy zbiornik czystej wody umożliwi całej załodze kąpiel i przygotowanie posiłków. A teraz najciekawsze: Concorde Liner 990 GI ma własny garaż, w którym możemy przewozić auto służące do lokalnych przejażdżek, zwiedzania miasteczek itp. Garaż usytuowano w tylnej części, mieści się w nim samochód wielkości smarta. Oczywiście jest też miejsce na bagaże.
Przeczytaj także: Bentley kończy w Europie ze słynnym spalinowym silnikiem. I to w aż trzech modelach. Znamy powód
Nieco tańszym modelem jest Concorde Charisma 910 MI za 2 mln 730 tys. 900 zł. Wyposażenie jest podobne jak w Linerze 990 GI, ale nie ma garażu. Kamper zbudowany jest na podwoziu Iveco Daily, ma długość 977 cm, szerokość 243 cm i wysokość 354 cm. Silnik 3-litrowy rozwija moc 210 KM, skrzynia biegów automatyczna.
Trzecim kamperem w cenie luksusowego apartamentu jest model Morelo Loft Liner 100 GQ. Pojazd zbudowany na podwoziu Iveco Eurocargo ma silnik Diesla 6,7 l/281 KM oraz automatyczną skrzynię biegów. Długość 10 m (bez jednego centymetra), szerokość 2,5 m, wysokość 3,68 m. DMC 12 t, a więc do prowadzenia potrzebne jest prawo jazdy kat. C.
Morelo Loft Liner oferuje luksusowe warunki podróżowania i spania dla czterech osób.
Wyposażenie luksusowe i bogate – podobnie jak w modelach Concorde – kompletnie wyposażona kuchnia, łazienka, antena satelitarna, dwa telewizory.
Jest też garaż mieszczący auto wielkości Fiata 500.
Czy kampery w cenie 2-3 mln zł to tylko ekscentryczna ozdoba wystaw i targów turystycznych? Sprzedawcy tych luksusowych domów na kołach nie ukrywają, że największym popytem na polskim rynku cieszą się kampery w cenie 400-500 tys. zł, jednak zainteresowanie najdroższymi modelami rośnie – co roku takie kampery zamawia kilkanaście osób.