- Yanosik zyskał nową funkcję "Autostrady". Zgodnie z nazwą kierowcy skorzystają z niej na autostradzie, a konkretnie dwóch: A1 i A4
- Yanosik pozwoli płacić za odcinki autostrady A1 od Torunia do Gdańska oraz na odcinku A4 od Katowic do Krakowa
- Appka korzysta z videotollingu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Yanosik zdobył ogromną popularność, jaka aplikacja, w której kierowcy ostrzegają się nawzajem o zdarzeniach na drodze. Najwięcej osób oczywiście oznacza kontrole i patrole policji, ale oczywiście aplikacja z czasem się znacznie rozrosła. Dzisiaj to wygodna nawigacja z kilkoma przydatnymi funkcjami. Korzysta z niej 4,5 mln osób. Właśnie dodano nową, która pozwoli... płacić za autostrady.
Poznaj kontekst z AI
Nowa funkcja Yanosika zadziała na A1 i A4
Nowa funkcja Yanosika już działa. Użytkownicy appki mogą teraz płacić za przejazd dwiema płatnymi autostradami w Polsce: na odcinku autostrady A1 od Torunia do Gdańska oraz na odcinku A4 od Katowic do Krakowa. Nowa opcja Yanosik działa w oparciu o system videotolling, identyfikujący numer rejestracji podczas przejazdu.
Przeczytaj także: Ukryta funkcja Google Maps ma teraz jeszcze więcej opcji. Kierowcy jej nie znają
Funkcja "Autostrady" jest dostępna dla samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych. Warunek jest jeden. Pojazd musi mieć polskie blachy. Już mogą z niej korzystać użytkownicy iPhonów, na system iOS aktualizacja już jest dostępna. Posiadacze telefonów z Androidem dostaną ją w przeciągu kilku dni.
Konfiguracja jest bardzo prosta. Wystarczy dodać dane o swoim pojeździe, wybrać kategorię pojazdu, zaznaczyć interesujące autostrady i podpiąć kartę płatniczą. Do dyspozycji użytkowników, korzystających z „Autostrad” w aplikacji Yanosik, będzie także możliwość wglądu w pełną historię przejazdów - tłumaczą twórcy appki.
Jak działa funkcja "Autostrady" w Yanosiku?
Kierowca musi podjechać do odpowiednio oznaczonej bramki, na której kamera sczyta numer rejestracyjny pojazdu, a następnie szlaban automatycznie się podniesie i umożliwi przejazd. Pieniądze są pobierane z karty, którą podepniemy do aplikacji. Wszystko trwa bardzo szybko, przejechanie przez bramki jest znacznie szybsze niż przy klasycznej płatności.
Co ważne, nie trzeba mieć telefonu przy sobie. Jeśli usługa jest aktywna, przejazd zostanie rozliczony na podstawie numerów rejestracyjnych wprowadzonych w aplikacji.
Przeczytaj także: Na autostradzie A1 działa nowy odcinkowy pomiar prędkości. Pojedziesz za szybko, zapłacisz
Nowości i zmian jest więcej. Wśród nowości wprowadzone zostały raporty o pojeździe, możliwość wyłączenia reklam, stacja radiowa dla kierowców oraz rozwijany jest nowy projekt „Turystyka Regionu”.
