Ciężarówkę z naczepą bez koła zatrzymali lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego na autostradzie A2 w okolicach miejsca poboru opłat w Tarnawie.

Okazało się, że kierowca dobrze wiedział, że na jednej z osi brakuje mu koła, bo sam podczepił ją pasami do mocowania ładunku do podwozia naczepy. Ciężarówką w takim przewoził 19 ton ładunku z Niemiec do Polski.

Kierowca wyjaśnił, że planował naprawić koło dopiero w Nowym Tomyślu, w warsztacie, który wskazał mu szef. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali dalszej jazdy. Wobec przewoźnika drogowego i zarządzającego transportem wszczęto już postępowania administracyjne.