- Zawsze o takim marzyłem. Nie będę ukrywał, ale jako lekarz zarabiałem o wiele więcej niż jako minister. I dlatego postanowiłem sobie kupić auto sprzed ponad połowy wieku. Więcej szaleństw nie pamiętam - powiedział Łukasz Szumowski w rozmowie z money.pl.
Przeczytaj też:
Nie wiemy niestety czy klasyk ministra Szumowskiego to Mercedes W 180 tzw. "Duży Ponton", czy jego następca W 111, czyli tzw. "Skrzydlak". Pechowo w tym roczniku dostępne były dwie generacje. Starsza była oferowana w latach 1954-59, natomiast następca w okresie 1959-68. Poza tym obie generacje występowały jako modele 220 S. Skłaniamy się jednak ku Pontonowi, bowiem w przypadku modelu W 111 do nazwy nieoficjalnie była dodawana literka b i powstawał Mercedes 220 Sb lub w przypadku wersji z wtryskiem paliwa – 220 SEb.
Nie zmienia to jednak faktu, że w garażu Łukasza Szumowskiego znajduje się prawdziwa perełka z 1959 roku. W oświadczeniu majątkowym z 2019 roku minister podał, że jest również właścicielem Toyoty Yaris z 2006 roku oraz Toyoty Land Cruiser z 2005 roku. Tyle można rozszyfrować z odręcznego opisu Pana Ministra - po charakterze pisma od razu widać, że jest lekarzem.
W galerii Mercedesy 220 S dwóch wspomnianych generacji (W 180 i W 111).
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo