Auto Świat Wiadomości Aktualności Znalazła na aucie kartkę od "życzliwego" sąsiada [ZDJĘCIE]

Znalazła na aucie kartkę od "życzliwego" sąsiada [ZDJĘCIE]

Autor Sandra Kobuszewska
Sandra Kobuszewska

"Wojny parkingowej ciąg dalszy — teraz już dochodzi do gróźb" napisała na Facebooku jedna z członkiń grupy "Praga Północ — Moja Dzielnica", zamieszczając przy tym zdjęcie znalezionej na samochodzie kartki z pasywno-agresywnym przekazem. Jej autor sam bowiem podkreśla, że zwraca się do sąsiadów z "wyrazami wymuszonego szacunku". To po prostu trzeba zobaczyć.

Sąsiedzka "wojna parkingowa" (screenshot/Facebook/@praga.moja.dzielnica)
Sergiy Palamarchuk / Shutterstock
Sąsiedzka "wojna parkingowa" (screenshot/Facebook/@praga.moja.dzielnica)

"Na razie się jeszcze uprasza, niżej oklejonego lub oklejoną, by parkować swoje auto na parkingach właściwych dla danego adresu zamieszkania" czytamy na kartce przyklejonej do jednego z samochodów zaparkowanych na warszawskiej Pradze. Na "upraszaniu" się jednak nie zakończyło, gdyż w dalszej części autor notatki zapowiedział, co może spotkać sąsiadów, którzy nie zastosują się do jego apelu.

Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Autorka wpisu na facebookowej grupie "Praga Północ — Moja Dzielnica", która udostępniła zdjęcie znalezionej na samochodzie kartki, przypomina natomiast, że groźby są karalne, a niektóre z pojazdów mają kamery samochodowe.

"Z wyrazami wymuszonego szacunku życzliwy sąsiad"

Zdaniem autora znalezionej na samochodzie kartki, wszyscy ci, którzy nie mieszkają na ulicy Jagiellońskiej 62 w Warszawie, nie powinni stawiać swoich samochodów na miejscach parkingowych znajdujących się przy tym bloku i "zostawić nasz parking w spokoju". W przeciwnym razie mogą spotkać ich bowiem nieprzyjemne konsekwencje a przynajmniej tak można wnioskować z dalszej części notatki.

Jako przemiły sąsiad z bloku obok informuję, że w strefie Jagiellońska 62 tajemniczo znika powietrze z kół, a efekty przemiany materii pobliskich czworonogów w tajemniczych okolicznościach lądują pod klamkami i w szczelinach maski gdzie trzeba włożyć rękę, by dostać się do komory silnika. Z wyrazami wymuszonego szacunku życzliwy sąsiad, który już ma dość szukania miejsca parkingowego.

czytamy na zamieszczonej w sieci kartce.

Post na grupie "Praga Północ - Moja Dzielnica"
Post na grupie "Praga Północ - Moja Dzielnica"Facebook

Komentujący post przypominają, że jeśli miejsce nie zostało przez nikogo wykupione, na parkingach pod blokami obowiązuje zasada — "kto pierwszy, ten lepszy".

Okazuje się także, że takie sytuacje nie są w tej okolicy nowością, gdyż jak napisał jeden z internautów "na Pradze Północ przy bloku Okrzei 7 notorycznie kradną tablice rejestracyjne i tną opony samochodowe".

(SK)

Autor Sandra Kobuszewska
Sandra Kobuszewska
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków