Na nagraniu opublikowanym na profilu "Stop Cham" na Facebooku możemy dostrzec wysiadającego z ciemnego Mercedesa kierowcę, który energicznym krokiem rusza w stronę zaparkowanego kilka metrów dalej drugiego samochodu. Prawdopodobnie kilkadziesiąt sekund wcześniej na parkingu restauracji McDonald's doszło do sytuacji, która bardzo nie spodobała się kierującemu Mercedesem.
Z toporkiem na kierowcę
Na dość niewyraźnym nagraniu możemy dostrzec, że zdenerwowany kierowca nie idzie do drugiego samochodu z gołymi rękami, a w prawej dłoni ma toporek. Kilka sekund później widzimy, jak wymachuje rękoma obok auta, a następnie je kopie.
Sprawdź: Łódź. "Nie chcemy znowu uciekać". Ukraińcy o przemocy w polskiej szkole
W międzyczasie zaatakowany kierowca próbuje wyjechać z parkingu. Ostatecznie dość szybko się mu to udaje. Nie jest jasne, co wywołało tak dużą złość kierowcy Mercedesa, ale pewne jest, że nie powinien zachowywać się w taki sposób, narażając drugą osobę na utratę zdrowia.
Internauci bezlitośni dla kierującego
Film stał się popularny w mediach społecznościowych, a internaucie chętnie komentowali to, w jaki sposób konflikt chciał rozwiązać kierowca Mercedesa. "Co się dzieje z tymi ludźmi!" — zauważył jeden z użytkowników. "Burger drwala zaszkodził" — wskazał kolejny, nawiązując do miejsca, gdzie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. "McDrwal" — dodał inny.
Polecamy: Tyle Łódź zapłaci seniorce za upadek na krzywym chodniku. Biegli wypunktowali błędy
Niektórzy podkreślali, że na tak agresywnych kierowców można natknąć się z reguły w wielkich miastach. Inni wskazywali, że także na wioskach i w mniejszych miejscowościach dochodzi do podobnych sytuacji. "Nie trzeba dużego miasta, nawet na wioskach takich niedużych też tak jest. Myślą, że wszystko mogą!" — grzmiał kolejny.
(DK)