Jak powstają rodzaje kolorów lakierów dla samochodów? To żmudny i czasochłonny proces. Inspiracją może być m.in. architektura i sztuka.
Szef stylistów Skody oraz były projektant Bugatti Veyrona – Jozef Kaban – w jednym ze swoich wywiadów powiedział, że designerzy muszą cały czas mieć ogólny efekt w głowie i być do przodu o jakieś pięć lat, tak by tworząc projekty samochodów, wyprzedzać nadchodzące trendy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoProblem barw może wydawać się nieco "nadmuchany", patrząc na dominujące przyzwyczajenia klientów. Jednak nie zwalnia to producentów z tworzenia wyszukanych i odważnych rozwiązań dla pasjonatów.
Jakie kolory wybierają klienci najczęściej? Wśród lakierów pojawiających się na ulicach w Polsce dominuje srebrny, czarny, biały oraz beżowy – na to wskazuje struktura sprzedaży Skody. Nie bez znaczenia również pozostaje fakt, iż ok. 70 proc. sprzedaży wszystkich nowych samochodów w Polsce to pojazdy firmowe – a we flotach próżno szukać wyszukanych konfiguracji kolorystycznych.
Spośród pojazdów, które wyjechały na polskie drogi, jest aż 17 proc. srebrnych, nieco ponad 16 proc. białych, 15,5 proc. czarnych i 8,5 proc. beżowych. Dane z polskiej centrali Skody pokrywają się ze światowym trendem. Jak wynika z raportu BASF, potentata na rynku chemii przemysłowej, od 2007 roku odsetek białych samochodów stale rośnie i obecnie stanowi aż 30 proc. Na podium jest wraz z czarnym i srebrnym. Te trzy kolory zaspokajają blisko 75 proc. rynku nowych pojazdów.
- Kolory achromatyczne, takie jak czarny, srebrny i biały "zachowują się" w sposób szczególny dzięki odpowiednio dopasowanym efektom specjalnym. Geometria nadwozia zyskuje wizualnie, a kolory prezentują się w nowym świetle - wyjaśnia Mark Gutjahr, szef pionu Automotive OEM Color Design BASF w Europie.
O ile po tę paletę barw klienci sięgali w ostatnich latach z taką samą częstotliwością, istotne zmiany zaobserwowano w wyborach dokonywanych z palety barw chromatycznych. Tu wyraźnie widać, że najpopularniejszy na europejskich drogach jest niebieski. I to w przypadku wszystkich rodzajów samochodów. Częściej spotkamy również czerwony i brązowy, przy czym ten ostatni głównie nakładany jest na SUV-y, zaś krwisty na małe kompakty.
Jednak kolor samochodu ma również wpływ na nasze wydatki. Jedna z firm ubezpieczeniowych wskazała, że czerwone są nie tylko – zgodnie z powszechnym przekonaniem – najszybsze, ale też najczęściej uczestniczą w zdarzeniach drogowych. Kierowcy dużo częściej popełniają wykroczenia oraz są sprawcami wypadków. Po drugiej stronie tego samego wektora są właściciele aut niebieskich. Ci jeżdżą spokojniej i prawie w ogóle nie powodują kolizji.
I to nie tylko statystyczne fanaberie. Wpływ koloru na szkodowość pojazdów była tak duża, że jeszcze 2 lata temu prawie wszystkie firmy ubezpieczeniowe miały wprowadzić - lub uruchomiły testowo - taryfikację ze względu na barwę lakieru. Zrezygnowano jednak z tego, kiedy ustawa nakazała kierowcom jeździć całą dobę z włączonymi światłami.