• NaviExpert porównał trasy do popularnych miejsc w piątek tuż przed weekendem poprzedzającym majówkę
  • Zależnie od wybranej trasy, można wydać nawet kilkadziesiąt złotych więcej i spędzić w samochodzie nawet ponad półtorej godziny dłużej
  • Pod względem liczby radarów królują takie połączenia drogowe, jak Gdańsk – Zakopane (15), Łódź – Zakopane (15) oraz Poznań – Mikołajki (12)

Nawet kilkadziesiąt minut w piątek tuż przed weekendem poprzedzającym majówkę - tyle można było zaoszczędzić, wybierając trasy rekomendowane przez twórców nawigacji NaviExpert. Eksperci przestrzegają przy tym przed jazdą na pamięć, gdyż po drodze może nas czekać przykra niespodzianka w postaci sporego zatoru.

„Wylotówki dużych miast oraz drogi dojazdowe do miejscowości turystycznych często się korkują. Jak wynika z naszej analizy, w piątek tuż przed weekendem poprzedzającym majówkę, w zależności od danej trasy można było zaoszczędzić nawet do kilkudziesięciu minut” – wyjaśnia Katarzyna Przybylska z Telematics Technologies.

Twórcy popularnej nawigacji przygotowali wyjątkowe zestawienie. Opracowali bowiem pakiet rekomendowanych tras, jakimi warto podróżować na majówkę, wyjeżdżając z największych polskich aglomeracji. W tegorocznej majówkowej prognozie uwzględniono Gdańsk, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawę i Wrocław. Nie ograniczono się przy tym jedynie do wskazania odpowiednich dróg.

Policyjna kontrola drogowa Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
Policyjna kontrola drogowa

W analizie uwzględniono także informacje o stacjonarnych kontrolach (odcinkowe pomiary prędkości, kamery przy sygnalizacji świetlnej) oraz wysokości opłat za autostradę. Pod uwagę wzięto również zgłoszenia miejsc policyjnych kontroli drogowych uzyskane od użytkowników nawigacji NaviExpert oraz ostrzegacza Rysiek. To wszystko porównano jeszcze z danymi z ubiegłorocznej majówki.

Najbardziej kontrolowane drogi w Polsce

Podobnie jak w przypadku raportu Yanosika, także z analiz NaviExpert wynika, że najwięcej kontroli można spodziewać się na popularnych trasach łączących południe i północ kraju. Pod względem liczby radarów królują takie połączenia drogowe jak Gdańsk – Zakopane (15), Łódź – Zakopane (15) oraz Poznań – Mikołajki (12). Na tym nie koniec.

Sklasyfikowano także trasy pod kątem liczby mijanych kontroli drogowych. Okazuje się, że najwięcej występuje na trasach pomiędzy Krakowem i Gdańskiem (10) oraz Łodzią i Zakopanem (9). Twórcy raportu wskazali również trasy, na których policjanci wykazują większą aktywność podczas majówki i często zmieniają lokalizację. Wzmożonych policyjnych kontroli możemy zatem spodziewać się na odcinkach tras prowadzących do miasta Zakopane z takich aglomeracji jak Łódź, Gdańsk i Warszawa.

Ruszamy z Gdańska

Mikołajki, Szklarska Poręba i Zakopane. Jeśli te cele obiorą podróżujący z Gdańska, to powinni uzbroić się nie tylko w cierpliwość, ale i zachować większą ostrożność. Tylko na samej rekomendowanej trasie prowadzącej w stronę Zakopanego, należy się przygotować na co najmniej 15 fotoradarów i osiem kontroli drogowych. Co więcej, jazda na przysłowiową pamięć może się skończyć niespodzianką, gdyż trasa Gdańsk – Zakopane jest w czołówce pod względem liczby często zmienianych lokalizacji drogówki (podczas ubiegłorocznej majówki odnotowano 15 różnych miejsc). Nie bez znaczenia pozostaje także czas. Na dojazd do celu trzeba bowiem poświęcić ponad siedem godzin.

Majówka 2019 - trasy z Gdańska
Majówka 2019 - trasy z Gdańska

Na niespodzianki trzeba się przygotować podróżując w stronę Szklarskiej Poręby. Zależnie od wybranej trasy, można zaoszczędzić (albo stracić) nawet ok 60 minut! W przypadku jazdy do Mikołajek różnica czasowa to zaledwie kilka minut. Nieco dłuższa trasa oznacza przy tym drogi gorsze jakościowo oraz odcinkowy pomiar prędkości.

Na majówkę z Krakowa

Dużego wyboru nie ma. Ponad dwie godziny Zakopianką w góry albo spokojniej poprzez Mszanę Dolną i Czarny Dunajec. W przypadku wyjazdu nad morze trzeba się zaś przygotować na ponad sześć i pół godziny jazdy jedną z najczęściej kontrolowanych tras w Polsce. Można bowiem minąć 10 ulubionych miejsc drogówki.

Majówka 2019 - trasy z Krakowa
Majówka 2019 - trasy z Krakowa

Sporo patroli czeka także miłośników mazurskich jezior. W ostatni piątek przed długim weekendem odnotowano bowiem sześć kontroli. W ubiegłym roku podczas majówki zgłaszano kontrole w aż dziewięciu miejscach. Część trasy w stronę Mazur pokrywa się zresztą z przebiegiem alternatywnych dróg wytyczonych z Krakowa w stronę Gdańska.

Jak wydostać się z Łodzi?

Podobnie jak w przypadku Krakowa – te same cele, ale nieco inne trasy. Najwięcej czasu zajmie przy tym podróż w góry oraz na Mazury. Na Zakopane trzeba poświęcić nawet ponad pięć godzin jazdy. W przypadku trasy do Mikołajek trzeba się zaś przygotować na wyprawę trwającą ponad cztery i pół godziny. Nie powinien dziwić czas podróży nad morze. Jeśli przy bramkach lub na obwodnicy Trójmiasta nie wydarzy się nic złego, to do Gdańska dotrzemy w nieco ponad trzy godziny.

Majówka 2019 - trasy z Łodzi
Majówka 2019 - trasy z Łodzi

Wybór trasy nie pozostaje bez wpływu na czas jazdy i pokonany dystans. W przypadku wyjazdu w stronę Radomska można zyskać trasę o 40 km krótszą, tyle, że czas podróży wydłuży się o 10 minut. W przypadku Mikołajek trasa alternatywna jest aż o 60 km krótsza. Sęk w tym, że szacowany czas podróży jest o 10 minut dłuższy niż w przypadku rekomendowanej.

Największe prawdopodobieństwo trafienia patrolu i miejsca kontroli prędkości jest na obleganej trasie do stolicy polskich Tatr. Kierowcy miną aż 15 fotoradarów oraz zapewne nawet 9 patroli sprawdzających prędkość.

Majówka i Poznań

Jakie są cele poznańskich kierowców? Telematics Technologies wyznaczył trasy do Szklarskiej Poręby, Gdańska i Mikołajek. Zależnie od obranego celu trzeba się przygotować na jazdę przez niemal cztery godziny (nad morze i w góry) lub nawet prawie sześć godzin (Mazury). Na tym nie koniec.

Majówka 2019 - trasy z Poznania
Majówka 2019 - trasy z Poznania

Oczywiście jaka trasa takie koszty. Zyskując 20 minut w stronę Mazur trzeba będzie pokonać 140 km więcej i wydać niemal 50 zł na bramkach autostrady A2. Wyjazd w stronę Gdańska i Szklarskiej Poręby oznacza w przypadku płatnych dróg wydatki odpowiednio niemal 18 zł i 28 zł. Znamienne, że oprócz opłat trzeba się przygotować na dłuższą podróż. Komfortowy przejazd autostradą nad morze wiąże się nawet z dodatkową godziną jazdy. W drugą stronę (Szklarska Poręba) trzeba doliczyć 20 minut.

Z Wrocławia do Gdańska, Mikołajek i Zakopanego

Jeśli góry to wybór jest jeden: autostrada A4 a następnie przejazd Zakopianką. Alternatywą jest bezpłatna trasa wytyczona drogami krajowymi nr 94 i 28, która jest krótsza (o 20 km) ale wymaga więcej czasu. Podróż może potrwać nawet 90 minut dłużej!

Majówka 2019 - trasy z Wrocławia
Majówka 2019 - trasy z Wrocławia

Podobnie jest w przypadku jazdy do Gdańska. Tańsza trasa oznacza dłuższy czas podróży. Jeśli wybierzemy drogę krótszą aż o 100 km (S5 do Grudziądza, a następnie A1) to będziemy jechać aż o godzinę dłużej. NaviExpert rekomenduje zaś wyprawę przez S8, Zduńską Wolę, Łódź oraz E75.

Którędy najlepiej wyjechać z Warszawy?

Oblężone wylotówki nie powinny nikogo dziwić. NaviExpert prognozuje nawet czterogodzinną podróż ze stolicy w stronę Gdańska. W godzinach popołudniowego szczytu w piątek (ostatni weekend przed majówką) najbardziej rekomendowaną trasą była dobrze znana krajowa „siódemka”. Wprawdzie należy przygotować się na takie niespodzianki jak jeden fotoradar, trzy odcinkowe pomiary prędkości oraz średnio cztery kontrole drogowe (podczas ubiegłorocznej majówki zgłoszono sześć lokalizacji), ale jednocześnie można dotrzeć na miejsce znacznie szybciej niż trasą alternatywną.

Według prognoz NaviExpert nad morze dojedziemy ze stolicy w 20 min szybciej niż autostradą. Dotrzemy również taniej. I nie chodzi jedynie o zużycie paliwa (korzystając A2 i A1 pokonamy większy dystans) ale także o opłatę za przejazd autostradą (do zapłaty 29,90 zł w przypadku samochodu osobowego).

Majówka 2019 - trasy z Warszawy
Majówka 2019 - trasy z Warszawy

Kto zamiast morza preferuje jeziora, nie powinien spodziewać się większych utrudnień. Pokonanie trasy tuż przed weekendem zajmowało nieco ponad trzy godziny. Znamienne, że ryzyko spotkania drogówki jest minimalne. W piątek zgłoszono zaledwie jedną kontrolę.

Jeśli kierowcy ruszający z Warszawy obiorą za cel Zakopane, to wówczas muszą się przygotować nawet na ponad 5 godzinną podróż oraz liczne kontrole (w zeszłym roku zgłaszano policyjne działania w dziewięciu różnych miejscach). W piątkowe popołudnie rekomendowano trasę wiodącą przez Radom, Kielce, Słomniki, węzeł Kraków Południe i finalnie dobrze znaną Zakopianką.