Oto dobra okazja by obejrzeć pracę instalatorów z warsztatu car audio podczas instalacji nagłośnienia w Volkswagenie Scirocco. Fachowcy z zakładu Audiotyme montowali system Alpine do samochodu demonstracyjnego japońskiej firmy. Początkowo samochód zarejestrowano w Niemczech, gdzie pozostawał do dyspozycji europejskiej centrali Alpine. Z czasem jednak tablice zmieniono na polskie.
Niebieskie Scirocco można zresztą oglądać w Polsce. Krajowy przedstawiciel Alpine odkupił bowiem auto od europejskiej centrali. Dzięki temu nie trzeba było wyjeżdżać na zagraniczne imprezy car audio by poznać bliżej ciekawy samochód demonstracyjny.
Instalacja: 7 dni i 7 nocy
Montaż nagłośnienia w Scirocco trwał 7 dni i nocy. Instalatorzy otrzymali zadanie jak najlepszego zintegrowania nagłośnienia z fabrycznym wystrojem samochodu. Nie licząc bagażnika uniknięto drastycznej przebudowy wnętrza. Ograniczono się do dopasowania stacji multimedialnej do deski rozdzielczej (konieczna była nieznaczna modyfikacja ramki wykończeniowej) i schowano głośniki w fabrycznych miejscach montażowych.
Dyskretne zmiany wnętrza dotyczyły jedynie wyglądu. Podczas montażu wymieniono bowiem fabryczną instalację: przewody głośnikowe zamieniono na produkty wyższej jakości. Konieczne było również przygotowanie instalacji zasilania dla nowych wzmacniaczy. A jak wyglądały prace można zobaczyć w galerii.
Galeria zdjęć
Pierwszy dzień. Niebieskie Scirocco trafia do warsztatu Audiotyme
Projektowanie ramki skrzyni basowej, która pomieści dwa 30 cm subwoofery Alpine.
Pierwsze przymiarki do przygotowania instalacji zasilania dla wzmacniaczy w bagażniku
Demontaż wnętrza. Taki widok jest zwykle tylko dla instalatora. Mało który właściciel nowego samochodu taki widok przyjmuje ze stoickim spokojem.
W bagażniku będzie ukryty zasilacz. Trwa montaż gniazda połączeniowego i instalacji.
Zasilacz niezbędny do grania na postoju podczas imprez car audio. Sprzęt ukryto we wnęce na koło zapasowe
Tak wygląda fabryczna komora dla głośników w tylnej części kabiny Scirocco. Seryjne głośniki grają w plastikowej obudowie i kołnierzu.
Volkswagen Scirocco będzie oklejony specjalną folią. Trwają przymiarki materiału na dachu
Fabryczne głośniki w przednich drzwiach zdemontowano. W ich miejsce zastosowano masywny pierścień z MDF oraz woofery z zestawu z serii Alpine SPX
Przygotowanie ramki deski rozdzielczej do montażu stacji multimedialnej Alpine IVA-W505R
Pierwsza przymiarka skrzyni basowej. Płyta widoczna na pierwszym planie to miara dla nowego wykończenia bagażnika.
Bagażnik w trakcie budowy. Płyta z MDF umieszczona przed subwooferami to miejsce dla instalacji 3 wzmacniaczy Alpine z serii PDX.
Pierwsze próby przymiarki nowego spojlera tylnego zderzka. Fabryczny zostanie częściowo przycięty.
Spojlery pojawią się także z boku. Oto pierwsze próby dopasowania. Jeśli wszystko pójdzie z planem czas na lakierowanie
Przymierzanie wymodelowanego wykończenia bagażnika. Powstało z laminatu, żywicy i szpachli.
Wycinanie logo Alpine. Plakietka znajdzie potem swoje honorowe miejsce w bagażniku.
Oklejenie dachu wymagało demontażu anteny. Potem fabryczna antena radiowa wraca na swoje miejsce.
Tuż przed złożeniem wnętrza: trzeba wszystko porządnie odkurzyć, by oszczędzić późniejszego żmudnego sprzątania.
Obszyte skórą fotele: zwykle warsztaty car audio zlecają obszycie innym specjalistom. Tak też było w przypadku instalacji w Scirocco.
Gotowa skrzynia basowa. Front wyłożono skórą i polakierowano część elementów dekoracyjnych. Pomiędzy subwooferami jest jeszcze puste miejsce: znajdzie się w nim wycinane logo Alpine.
Pora na montaż subwoofera. To już końcowy etap prac.
– Ingerencja w fabryczne wykończenie miała być jak najmniejsza. Stąd pozostawiono bez zmian mocowanie boczka do fabrycznych miejsc.
Scirocco Alpine już gotowe. Teraz tylko została najprzyjemniejsza część: strojenie całego systemu przy użyciu ulubionych płyt testowych.