Auto Świat Wiadomości Multimedia Radio z dostępem do Facebooka

Radio z dostępem do Facebooka

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Czy bez pewnych informacji można się obyć? Choćby wpisów na Facebooku? Alpine twierdzi, że są kierowcy, którzy potrzebują stale śledzić co się dzieje na Facebooku i stworzył odpowiednie radio samochodowe. Takie, które powiadomi nas o tym, co się dzieje w popularnym serwisie. Szaleństwo, czy znak nowych czasów i nowych potrzeb?

Alpine CDE-178BT, czyli radio samochodowe z systemem powiadamiania o wiadomościach na Facebooku.
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Alpine CDE-178BT, czyli radio samochodowe z systemem powiadamiania o wiadomościach na Facebooku.

Siedząc stale przed komputerem można wygodnie śledzić co się dzieje na Facebooku. Podobnie w sytuacji, gdy pod ręką jest telefon czy tablet podłączony do internetu. A w samochodzie? Korzystanie z telefonu czy tabletu by sprawdzać wpisy na Facebooku niekoniecznie musi być wygodne. I co oczywiste: niezbyt bezpieczne. Stąd ciekawy pomysł Alpine: radio samochodowe, które wyręczy nas od zerkania co chwilę na wyświetlacz smartfonu czy tabletu. Gadżet, głupota czy też spełnianie rzeczywistych potrzeb ludzi?

Jak uruchomić?Wręcz banalnie. Potrzebny jest iPhone lub telefon z systemem Android. Oczywiście wzbogacony o odpowiednią aplikację. Dostępną bez opłat w sklepach AppStore i Google Play.Nazywa się TuneIt i instaluje się niemal od ręki. Poprzez aplikację logujemy się na Facebooku. No i jeszcze jedno. Trzeba jeszcze połączyć smartfon z radiem. Połączenie przewodowe wymagane jest w przypadku iPhone. W telefonach z Android wystarczy połączenie Bluetooth.

Jak to działa?Kompromisowo. W chwili gdy otrzymamy nową wiadomość zaczyna się zabawa. Aplikacja przesyła do radia graficzne powiadomienie. Innymi słowy: zdjęcie profilowe autora wpisu oraz duże logo serwisu Facebook. Do tego jeszcze sygnał dźwiękowy, by nie przegapić informacji. I…tyle. Treść wpisu można poznać w telefonie. Ale nie polecam przeglądania w trakcie jazdy. I to niezależnie od tego jak świetną mamy podzielność uwagi. Zwykle po wypadku tłumaczenie jest podobne: to był moment.

Co jeszcze?Aplikacja nie służy jednak tylko do zabawy z Facebookiem. Znacznie bardziej użytecznym rozwiązaniem jest opcja modyfikacji dźwięku, Innymi słowy poprzez aplikację można korygować brzmienie. A jak? Do dyspozycji 9 pasmowy korektor parametryczny, tradycyjna regulacja tonów średnich, niskich i wysokich, balans, fader a także zaawansowana regulacja odcięcia pasma częstotliwości, poziomu i krzywej nachylenia. Innymi słowy: zaawansowana regulacja z poziomu smartfonu. Co ważne, gotowe charakterystyki można zapisać i dzielić się nimi z innymi fanami. Do wyboru jest również spora baza zawierająca gotowe korekcje dźwięku. Do pobrania bez żadnych opłat.

Ile kosztuje nowy gadżet?Nie liczymy oczywiście kosztów zakupu telefonu. Sama aplikacja jest bezpłatna. A radio samochodowe. Za nowy model CDE-178BT trzeba zapłacić w sklepach internetowych 999 zł. Czy to dużo? Nie mało.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków