Japoński producent chwali się, że wyposaża swoje samochody w najnowocześniejszą technologię Honda Connect. I wyjaśnia na swojej stronie internetowej, że jest to umieszczony centralnie ekran dotykowy, dzięki któremu kierowca ma „stały i łatwy kontakt ze znajomymi oraz dostęp do ulubionej muzyki i zdjęć”. Po nowym sprzęcie można sobie wiele obiecywać, tym bardziej, że do tej pory Honda nie rozpieszczała klientów w Europie. Instalowane radioodtwarzacze wyraźnie odstawały od konkurencji.

Dostęp do internetu w Hondzie Connect. Działa, tyle że dość wolno.
Dostęp do internetu w Hondzie Connect. Działa, tyle że dość wolno.

Dla Hondy Connect to prawdziwy przełom. Sprzęt zawiera bowiem system Android w wersji znanej z wielu tanich smartfonów (4.0.4). Jest przystosowany do podłączenia internetu oraz łączności ze smartfonami poprzez MirrorLink. Tyle teorii. W praktyce jest niestety dość kiepsko o czym łatwo się przekonać śledząc fora użytkowników. Nie bez powodu narzekają na nowy radioodtwarzacz, o czym sami przekonaliśmy się w kilku egzemplarzach modeli Civic i CR-V w których zainstalowano system Connect.

Radio z MirrorLink

Honda Connect to pierwsze radio multimedialne japońskiej marki przystosowane do technologii MirrorLink. To zaś oznacza, że użytkując kompatybilny telefon można wykorzystać wybrane aplikacje i wyświetlić je na ekranie w konsoli. Niestety trudno zdefiniować pojęcie kompatybilnego telefonu. W kilku testowych egzemplarzach CR-V oraz Civic wypróbowaliśmy aż 9 różnych smartfonów z systemem MirrorLink. Bez problemu działał tylko jeden, co stawia Hondę na samym końcu rankingu aut z MirrorLink. Wyprzedzają ją DS, Peugeot, Seat, Skoda i VW, które w testach wypadły znacznie lepiej.

Najpierw Bluetooth potem kabel

Aby skorzystać z technologii MirrorLink Honda wymaga, aby telefon w pierwszej kolejności połączyć poprzez Bluetooth. I warto stosować się do zaleceń, gdyż w przeciwnym wypadku szanse powodzenia maleją. Choć czasami udawało się uruchomić MirrorLink bez aktywacji Bluetooth, ale zwykle tylko na chwilę, gdyż sprzęt miał wówczas tendencję do zawieszania i zrywania połączenia.

Honda Connect i Nokia 701 z MirrorLink. Niestety telefon nie został rozpoznany
Honda Connect i Nokia 701 z MirrorLink. Niestety telefon nie został rozpoznany

Dopiero po prawidłowym sparowaniu można podłączyć kabel USB, aby uruchomić tryb MirrorLink. Tyle teorii. W praktyce tylko jeden telefon łączył się jak należy: HTC One M8 z systemem Android 5.0. Pozostałe takie jak Nokia 701, Nokia N8, Samsung Galaxy S6, Samsung Galaxy Note Edge, Sony Xperia Z, Sony Xperia Z3, Sony Xperia Z3 Compact były rozpoznawane jako urządzenia niekompatybilne. Co ciekawe w testowym egzemplarzu Civic Tourer udało nam się uzyskać połączenie z innym telefonem HTC – modelem Desire 820. To co jednak udało się w kombi nie powiodło się w hatchbacku. I to mimo wielu prób.

Sukces na chwilę: HTC 820 został rozpoznany przez sprzęt w modelu Tourer. Ale już nie w hatchbacku
Sukces na chwilę: HTC 820 został rozpoznany przez sprzęt w modelu Tourer. Ale już nie w hatchbacku

Duży wpływ na połączenie ma zastosowany przewód USB. Choć wydawałoby się, że wystarczy dowolny standardowy kabel, to jednak w praktyce okazało się, że jest zupełnie inaczej. System Hondy nie rozpoznawał telefonów, gdy korzystaliśmy z krótkich przewodów dostarczanych razem z przenośnymi akumulatorami, czyli tzw. powerbankami. Co ciekawe tych problemów nie mieliśmy w samochodach innych marek wyposażonych w MirrorLink (m.in. DS5, Peugeot 208, Seat Ibiza, Skoda Octavia czy VW Passat).

Honda Connect - jaki telefon działa jak trzeba?

W redakcyjnym teście tylko HTC One M8 był prawidłowo rozpoznawany. Na ekranie wówczas można było zobaczyć listę kompatybilnych aplikacji, z których część działa tylko na postoju. Jednakże to co przyda się podczas jazdy udało się uruchomić: nawigację Sygic, Audiotekę, Parkopedię, RockScout, Aupeo oraz Miroamer. Stosując prosty trik udało się nawet aktywować popularny program Yanosik. A dzięki RockScout także Spotify. Tyle dobrych wiadomości. Pora na złe.

Honda Civic Connect. Bez większych problemów uruchomiliśmy na postoju aplikację VW do wyszukiwania miejsc POI.
Honda Civic Connect. Bez większych problemów uruchomiliśmy na postoju aplikację VW do wyszukiwania miejsc POI.

Connect regularnie miał problemy z dźwiękiem pochodzącym z aplikacji telefonu. Najczęściej słychać było tylko głośniki z jednej strony. Ponadto dźwięk komend nawigacyjnych z programu Sygic był przerywany, przez co wskazówki stawały się niezrozumiałe. Podobnie było z odsłuchem muzyki z serwisu Spotify. Na tym nie koniec. Bardzo często pojawiał się także komunikat „start aplikacji nieudany”. I to w kilku egzemplarzach samochodów.

MirrorLink nie działa? Spróbujcie użyć aplikacji Aha

Pewnym złagodzeniem goryczy jest świetne funkcjonowanie aplikacji Aha w radiu Honda Connect. Można ją pochwalić za stabilność pracy, bardzo bogaty katalog różnych gatunków muzyki a także świetną jakość dźwięku. Przynajmniej z tego powodu Honda może być dumna. Ale to zbyt mało, by polecić testowany zestaw multimedialny.

Podsumowanie

Od Hondy można i trzeba wiele oczekiwać. Niestety Connect to sprzęt, który rozczarowuje i nie przystoi do wizerunku firmy. Jeśli Japończycy nie poprawią urządzenia, to z pewnością zawiedzionych klientów będzie przybywać. Obecne urządzenie niestety trudno komukolwiek zarekomendować. A szkoda, bo ma spory potencjał.

To nam się podoba

- zainstalowana aplikacja Aha

- przyzwoita jakość wyświetlacza

- system Android z możliwością zainstalowania aplikacji Hondy

- możliwość korzystania z Yanosika w radiu Hondy

To nam się nie podoba

- brak aplikacji do zainstalowania w radiu Hondy

- fatalna kompatybilność z MirrorLink

- powolna praca urządzenia

- tendencje do zawieszania

- kłopoty z jakością dźwięku z aplikacji telefonu

- mało intuicyjna obsługa ustawień systemu

- bardzo wolne wczytywanie aplikacji

- problemy z niektórymi przewodami USB do połączenia z telefonem